Wiadomości

Obowiązek alimentacyjny między byłymi małżonkami

Opublikowany: lis 30, 02:59

Małżeństwo jest związkiem dwojga osób, obejmującym w zasadzie całość ich życia. Cel i społeczne znaczenie związku małżeńskiego wymagają, by niektóre konsekwencje jego zawarcia trwały nawet po rozwiązaniu małżeństwa. Jednym z takich skutków jest istniejący w określonych w ustawie przypadkach obowiązek alimentacyjny między rozwiedzionymi małżonkami, uregulowany w art. 60-61 k.r.o. (SN)
Zgodnie z art. 57 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego orzekając rozwód sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę w rozkładzie pożycia małżeńskiego. Dopiero na zgodne żądanie małżonków sąd odstępuje od orzekania w tej kwestii. Jeśli w treści wyroku rozwodowego brak jest stwierdzenia winy nie można na winę w rozkładzie związku powoływać się w toku postępowania o alimenty. W tym względzie wyrok rozwodowy wiąże sąd orzekający w sprawie o alimenty.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego w sentencji wyroku sąd stwierdza, że rozwód nastąpił z winy obojga małżonków, jednego z nich albo bez ich winy. Jeżeli zaniechania orzekania o winie żądają oboje małżonkowie działa fikcja, iż żadne z nich nie ponosi winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego.
Stwierdzenie winy w rozkładzie pożycia pociąga za sobą skutki w zakresie prawa do alimentów określonego w art. 60 k.r.o., a mianowicie:

1. Małżonek, który nie został uznany za wyłącznie winnego i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego z małżonków świadczeń alimentacyjnych. Z tego przepisu wynikają w zasadzie trzy sytuacje:

  • nie będzie miał prawa do żądania alimentów ten z byłych małżonków który w wyroku sądowym zostanie uznanym za wyłącznie winnego rozkładu pożycia,
  • jeżeli rozwód orzeczono z winy jednego z małżonków prawo do żądania świadczeń alimentacyjnych będzie służyło drugiemu z małżonków,
  • jeżeli żadne z małżonków nie ponosi winy w rozkładzie pożycia albo ponoszą je oboje roszczenie alimentacyjne przysługuje każdemu z nich.

Jeżeli sąd na zgodne żądanie małżonków zaniecha orzekania o winie, następują skutki takie, jak gdyby żadne z małżonków nie ponosiło winy rozkładu pożycia.

2. Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd może orzec, na rzecz tego drugiego świadczenia alimentacyjne nawet, jeżeli nie znajduje się on w niedostatku. W tym przypadku roszczenie o świadczenia alimentacyjne ma tylko i wyłącznie małżonek który nie został uznany przez sąd za winnego rozkładu pożycia wobec drugiego małżonka ale tylko w tedy gdy ten został uznany za winnego takiego rozkładu. W oparciu o ten przepis nie mogą być więc orzeczone alimenty w sytuacji gdy:

  • żadne z małżonków nie zostanie uznane przez sąd za winne
  • oboje z małżonków zostanie uznane przez sąd za winne
  • żąda tego małżonek którego uznano za winnego rozkładu pożycia

Przesłanką powstania roszczenia jest tu spowodowanie przez rozwód istotnego pogorszenia sytuacji materialnej małżonka niewinnego, nie mającego jednak cech niedostatku. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego (...) dla oceny, czy przesłanka istotnego pogorszenia sytuacji materialnej występuje, przeprowadzić należy porównanie każdorazowej sytuacji materialnej małżonka niewinnego z tym położeniem, jakie istniałoby, gdyby rozwód nie został w ogóle orzeczony i gdyby małżonkowie kontynuowali pożycie. Nie są natomiast istotne ewentualne zmiany, jakie nastąpiły w położeniu materialnym małżonka niewinnego w czasie pomiędzy faktycznym rozejściem się małżonków a orzeczeniem rozwodu. W omawianej sytuacji uprzywilejowanie małżonka niewinnego polega na tym, że może on żądać alimentów od małżonka winnego, chociażby nie znajdował się w niedostatku. Przyjęte uregulowanie nie daje wprawdzie małżonkowi niewinnemu prawa do równej stropy życiowej z małżonkiem zobowiązanym, lecz małżonek niewinny ma prawo do bardziej dostatniego poziomu życia, aniżeli tylko zaspokajanie usprawiedliwionych potrzeb. Pojęcie stopy życiowej stanowi element, który przy określeniu usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego trzeba także brać pod uwagę.(...) (...)Z reguły wieloletnie trwanie małżeństwa będzie częściej stwarzać sytuacje, w których możliwe będzie przyjęcie istnienia “rozszerzonego” obowiązku alimentacyjnego małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia. Nie można bowiem pomijać, że sam wiek małżonka niewinnego i szereg innych okoliczności będą często sprawiać, że małżonek ten nie będzie mógł własnymi siłami wyrównać istotnego pogorszenia własnej sytuacji materialnej, spowodowanego rozwodem. Dotyczyć to będzie częściej kobiet niż mężczyzn, skoro po dłuższym trwaniu małżeństwa, w którym zużywały one swe siły – w większym stopniu niż ich mężowie – na wychowanie dzieci i prowadzenie wspólnego gospodarstwa, zdobycie przez nie kwalifikacji, zapewniających możliwość osiągania większych wynagrodzeń za pracę, jest co najmniej bardzo trudne, jeśli nie wręcz niemożliwe.

Z sytuacją taką można się zresztą spotkać i wówczas, gdy małżeństwo trwało tylko kilka lat i żona ze względu na wychowywanie dzieci i prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego nie mogła zdobyć odpowiednich kwalifikacji zawodowych i nie może tego uczynić po rozwodzie ze względu na konieczność podjęcia pracy (nie wymagającej kwalifikacji zawodowych) zarobkowej i dalsze wychowywanie dzieci.
Przyczynienie się, o którym mowa w art. 60 § 2 k.r.o., powinno nastąpić “w odpowiednim zakresie”. Takie ujęcie przepisu wskazuje na zamiar ustawodawcy nadania tej normie szczególnie elastycznego charakteru. W konkretnym przypadku zakres przyczynienia się małżonka wyłącznie winnego do zaspokajania “usprawiedliwionych potrzeb” będzie zależny od całokształtu okoliczności danej sprawy. Przy ocenie tej może być pomocne porównanie m.in. stopy życiowej, jaką obojgu rozwiedzionym małżonkom zapewniają ich możliwości zarobkowe i majątkowe.

Roszczeń alimentacyjnych przysługujących jednemu małżonkowi przeciwko drugiemu w przypadku orzeczenia rozwodu można dochodzić już w procesie rozwodowym. Małżonek powód może żądanie alimentacji zgłosić w pozwie albo też w toku procesu. Żądanie przyznania alimentów może w toku procesu zgłosić również małżonek pozwany. Roszczeń alimentacyjnych, o których mowa wyżej, można też dochodzić w odrębnym procesie, po prawomocnym orzeczeniu rozwodu.(...)

Obowiązki alimentacyjne powstałe na skutek powyżej wymienionych sytuacji wygasają w razie zawarcia ponownego związku małżeńskiego przez uprawnionego do świadczeń alimentacyjnych. Obowiązek alimentacyjny nie wygasa jednak w razie zawarcia powtórnego małżeństwa przez małżonka zobowiązanego. Założenie nowej rodziny może jednak mieć wpływ na wysokość świadczeń.

Jeżeli jednak zobowiązanym jest małżonek, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek alimentacyjny wygasa po 5 latach od orzeczenia rozwodu. Termin ten może być jednak przedłużony przez sąd, ze względu na zaistnienie wyjątkowych okoliczności. Za wyjątkowe należy uważać zarówno okoliczności zachodzące po stronie rozwiedzionego małżonka domagającego się przedłużenia obowiązku alimentacyjnego, jak i po stronie drugiego małżonka. Taką szczególną okolicznością uzasadniającą przedłużenie obowiązku alimentacyjnego, poza okres pięcioletni, może być np. wypadek rozwiedzionego małżonka nie związany z zatrudnieniem i nie zapewniający mu odszkodowania czy renty ubezpieczeniowej, w wyniku czego staje się on na stałe niezdolny do pracy i zostaje pozbawiony środków do życia.

Żądanie przedłużenia może być zawarte już w pozwie rozwodowym oraz w pozwie o zasądzenie alimentów. Powództwo o przedłużenie terminu 5 lat można zgłosić po jego upływie jednak wyjątkowe okoliczności które je uzasadniają muszą zaistnieć w czasie kiedy termin ten jeszcze nie upłynął.

Przykład: Joanna K. zapadła na ciężką chorobę wymagającą kosztownej rehabilitacji 4, 5 roku po rozwodzie z Janem K., który w wyroku rozwodowym został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia małżeńskiego oraz zobowiązany do wypłaty alimentów byłej żonie. Joanna K. wniosła pozew o przedłużenie obowiązku alimentacyjnego po upływie 5 lat od orzeczenia rozwodu. Ponieważ choroba i konieczność rehabilitacji ujawniła się przed terminem wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego sąd uznał jej roszczenie za zasadne i przedłużył wskazany w ustawie termin.

Zgodnie z art. 130 kro obowiązek jednego małżonka do dostarczenia środków utrzymania drugiemu małżonkowi po rozwiązaniu lub unieważnieniu małżeństwa wyprzedza obowiązek alimentacyjny krewnych tego małżonka. Artykuł ten odnosi się bezpośrednio do sytuacji istnienia obowiązku alimentacyjnego między byłymi małżonkami. Jego konsekwencją jest to, że do czasu istnienia tego obowiązku krewni bez ograniczenia nie są zobowiązani do świadczenia alimentów. Interpretując powyższy przepis szeroko można również stwierdzić, że obowiązek alimentacyjny małżonka w trakcie trwania małżeństwa również wyprzedza obowiązek krewnych, teza ta jednak w literaturze przedmiotu podlega dyskusji.

Zasady opisane powyżej mają zastosowanie do małżonków których małżeństwo ustało w związku z jego unieważnieniem (art. 21 k.r.o.).

Skomentuj ten artykuł na forum

Szukaj w serwisie

Wzory pozwów, wniosków, umów i innych pism

Wiadomości i porady prawne

Konkordat między Rzeczpospolita Polską a Stolicą Apostolską

Rzeczpospolita Polska i Stolica Apostolska potwierdzają, że Państwo i Kościół katolicki są — każde w swej dziedzinie — niezależne i autonomiczne oraz zobowiązują się do pełnego poszanowania tej zasady we wzajemnych stosunkach i we współdziałaniu dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego.

Czytaj dalej


Więcej

Porada prawna - Prenumerata RSS

Zaprenumeruj aktualności i porady

Archiwum wiadomości