Wiadomości

Kradzież – przestępstwo z art. 278 Kodeksu karnego

Opublikowany: wrz 26, 02:29

Artykuł 278 Kodeksu karnego (kk)

§ 1. „Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
§ 2. „Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.”
§ 3. „W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”
§ 4. „Jeżeli kradzież popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.”
§ 5. „Przepisy § 1, 3 i 4 stosuje się odpowiednio do kradzieży energii lub karty uprawniającej do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego.”

Musimy się tutaj odwołać do k.c., że rzeczą ruchomą może być tylko przedmiot materialny. Art. 115 § 9 kk. zawiera definicję rzeczy ruchomej: „Rzeczą ruchomą lub przedmiotem jest także polski albo obcy pieniądz lub inny środek płatniczy oraz dokument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej albo zawierający obowiązek wypłaty kapitału, odsetek, udziału w zyskach albo stwierdzenie uczestnictwa w spółce.”.

Przedmiotem ochrony jest własność, posiadanie, inne prawa rzeczowe również obligacyjne (np.: wynikające z najmu z dzierżawy) do rzeczy ruchomej czyli przedmiotu materialnego wyodrębnionego mogącego samodzielnie występować w obrocie i posiadającego wartość majątkową. Przedmiotem mogą być również części składowe jakiejś rzeczy, części odłączone od ruchomości (np.: kaloryfery), pożytki. Może być także dokument uprawniający do otrzymania jakiejś sumy pieniężnej np.: czek.

Na pewno nie mogą być przedmiotem przywłaszczenia dokumenty, które nie mają wartości majątkowej np. dyplomy, świadectwa itp.

Co jest istotą kradzieży?

Chodzi o wyjęcie cudzej rzeczy ruchomej spod władztwa danej osoby. Czyn ten dokonany jest z chwilą, gdy cudza rzecz znajdzie się we władztwie sprawcy. Może on tą rzeczą swobodnie zawiadywać. Przyjmuje się, że to władztwo nie musi mieć charakteru legalnego np.: złodziej okradł złodzieja z rzeczy, którą ten ukradł. W grę nie będą wchodziły sytuacje, kiedy właściciel utracił możliwość sprawowania władztwa np.: rzecz porzucił. Inaczej jest z rzeczami zgubionymi. Nie przyjmuje się wtedy z reguły art. 278 kk., ale od razu trzeba zaznaczyć, że nie jest rzeczą zagubioną pozostawienie tej rzeczy w miejscu, gdzie może być bez problemu odzyskana przez daną osobę. Jeżeli ktoś daną rzecz pozostawił np. w osiedlowym sklepie, to zabór takiej rzeczy to jest kradzież.

Zachowanie sprawcy musi mieć charakter kierunkowy czyli musi on działać w ściśle określonym celu. Nie jest potrzebne, aby sprawca tą rzecz chciał zatrzymać dla siebie.

Cudzą rzeczą jest również rzecz stanowiąca współwłasność sprawcy i innej osoby. Najczęściej z taką sytuacją będziemy się spotykali przy postępowaniach rozwodowych, kiedy jeden małżonek oskarża drugiego o to, że ten mu coś ukradł. Należy wtedy patrzeć czy rzecz wchodziła do majątku dorobkowego czy stanowiła majątek odrębny oskarżanego małżonka. W tym drugim przypadku wiadomo nie mamy kradzieży. Zaś w pierwszym przypadku przyjmujemy, że raczej jest możliwa odpowiedzialność z art. 278 kk. przy czy bardzo trudno jest tu udowodnić zamiar sprawcy, bo najczęściej tłumaczeniem jest, że chciał tylko zabezpieczyć majątek przed drugim pazernym małżonkiem, że jest to retorsja. Sprawa więc jest nieoczywista i budzi wątpliwości.

Jeżeli chodzi o kradzież to dla przypisania określonej osobie tego przestępstwa potrzebne są dwa elementy. Pierwszy element to jest to wyjęcie rzeczy spod władztwa uprawnionego, a drugi element to zachowanie względem niej jak właściciel czyli przejęcie władztwa przez sprawcę. Co niektórzy mówią tu o objęciu we faktyczne władanie.

Sprawa jest prosta w klasycznych sytuacjach np.: ktoś zabrał samochód, pojechał z nim na giełdę i sprzedał. Tutaj łatwo uchwycić ten moment, będzie to niewątpliwie chwila gdy sprawca wyjeżdża. Istnieją jednak w praktyce takie sytuacje kiedy określenie czy nastąpiło wyjęcie spod władztwa sprawia duże trudności.

Oczywiście ważne jest aby dana osoba miała zamiar zachować się jak właściciel, a więc chodzi o to by dany sprawca rzeczywiście chciał z nią postąpić tak jak by ona stanowiła jego własność, czyli jak ustawodawca mówi działał w celu przywłaszczenia rzeczy ruchomej. Przy okazji nie są tutaj ważne motywy, które nim kierowały. On może tą rzecz przywłaszczyć ( to jest oczywiście punkt wyjścia ) i następnie podarować swojemu znajomemu albo np.: dołączyć do swojej kolekcji. Więc pobudka dla jakiej ta rzecz jest przywłaszczana jest bez znaczenia dla wyczerpania znamion z art. 278 kk. To może mieć znaczenie przy ocenie społecznej szkodliwości czyny czy wymiarze kary.

Nie wystarczy w przypadku art. 278 kk. godzenie się na to (czyli ta forma umyślności), że ktoś zabiera daną rzecz to by było za mało. Koniecznym warunkiem jest więc zamiar trwałego pozbawienia właściciela rzeczy możliwości swobodnego dysponowania nią. Należy zawsze patrzeć na to jaki cel przyświeca sprawcy. To będzie wyraźniejsze np.: w czasie sprawy rozwodowej mąż chcąc doprowadzić do oddania stanowiących jego własność rzeczy, które nie wchodziły w zakres wspólnego majątku zabrał pierścionek należący do jego żony, który stanowił z kolei jej własność. Sąd Najwyższy w powyższej sytuacji uznał, że w tym przypadku nie ma przywłaszczenia bowiem mężczyzna nie działał w celu przywłaszczenia tej rzeczy. On wypowiadał słowa, że: „jeżeli ty mi oddasz to co do mnie należy to ja ci pierścionek natychmiast zwracam”. Trzeba się zastanowić niekiedy, czy wzięcie pewnego przedmiotu nie jest niekiedy innym przestępstwem. W każdym razie trzeba patrzeć czy zabranie rzeczy nie miało na celu czegoś innego czyli np.: wymuszenia określonego zachowania po stronie pokrzywdzonego. To będzie także ten element, który pozwoli rozgraniczyć nam art. 278 kk. od innych sytuacji.

Art. 278 kk. należy do kategorii tzw. przestępstw przepołowionych, czyli odpowiedzialność wchodzi tutaj w grę kiedy wartość tych skradzionych rzeczy wynosi 250 zł. Jeżeli wartość ta nie jest przekroczona to mamy do czynienia z wykroczeniem. O wielkości szkody decyduje wyłącznie wartość zabranych rzeczy lub pieniędzy i praktyka idzie w tym kierunku, że nie wlicza się tutaj odsetek od sumy pieniężnej która została ukradziona. I tak np.: ktoś może powiedzieć: „zostało mi ukradzione z domu 500 zł, które zamierzałem wpłacić na konto lub kupić za nie obligacje lub akcje i mogłem osiągnąć z tego jakiś zysk”. W takim przypadku bierze się jednak tylko tą realną wartość tego przedmiotu, który został zabrany.

Jeżeli w ramach jednego czynu zabrano kilka przedmiotów, lub mamy do czynienia z art. 278 kk. w zw. z art. 12 § 1 kk (czyn ciągły) to wtedy ich wartość się sumuje. Od razu trzeba dodać, że wartość rzeczy ma duże znaczenie przy ocenie czy nie jest to przestępstwo § 3 art. 278 kk. czyli wypadek mniejszej wagi.

Ciekawe są relacje między art. 278 kk., a innymi przepisami Może się pojawić skrzyżowanie art. 278 § 1 kk. z art. 262 kk., a mianowicie § 2 gdzie przewidziane jest ograbienie zwłok, grobu lub innego miejsca spoczynku zmarłego. Czyn taki niezależnie od szkody materialnej stanowi znieważenie tzw. majestatu śmierci. Przyjmuje się w większości poglądów, że art. 262 § 2 kk. jest lex specialis w stosunku do 278 § 1 kk. wyłączający możliwość zastosowania art. 278 § 1 kk.

Art. 278 § 2 kk. opisuje znamiona przestępstwa polegającego na uzyskaniu bez zgody osoby uprawnionej cudzego programu komputerowego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Uzyskanie cudzego programu może nastąpić przez jego skopiowanie, może to nastąpić poprzez kradzież komputerowego nośnika informacji zawierającego cudzy program. Osobą uprawnioną jest przede wszystkim właściciel, choć nie tylko bo może to być osoba upoważniona do dysponowania danym programem. Ten artykuł jest o tyle interesujący ponieważ uzyskanie nie musi się łączyć z pozbawieniem fizycznego czy też faktycznego władztwa użytkownika nad programem bo jeżeli sprawca ten program skopiuje wykorzystując chwilową nieobecność właściciela, który gdzieś wyszedł np.: do drugiego pomieszczenia to on tutaj nie zabiera oryginału tylko kopiuje cudzy program, a więc nie przejmuje tego pierwotnego programu w fizyczne władanie. Tutaj także nie musi zaistnieć wymierna szkoda. Ważniejsze jest aby sprawca działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. W ogóle trzeba powiedzieć, że bogate orzecznictwo zwraca uwagę na to, że uzyskanie jest pojęciem szerszym od skopiowania czyli tutaj będą wchodziły wszelkie przypadki nielegalnego wejścia w posiadanie cudzego programu.

Kto może być osobą uprawnioną do wyrażenia zgody?

Przede wszystkim nabywca praw autorskich i twórca programu. To są te podmioty, które w pierwszej kolejności należy badać czy tej zgody nie wyraziły. W takich przypadkach należy uważnie czytać wszelkie umowy licencyjne. W przypadku tego artykułu działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej będzie oznaczać nie tylko zwiększenie własnych aktywów, ale również wpłynięcie na to, aby zmniejszyły się pasywa. To jest ważne dlatego, że uzyskanie możliwości korzystania z takiego programu może się wiązać z jakimiś oszczędnościami sprawcy, a więc tutaj ta korzyść majątkowa może być nieprzeliczalna wprost, a jednak będzie to działanie w celu osiągnięcia korzyści. Tutaj będzie także miała miejsce tak zwana kradzież własności intelektualnej a więc np.: przez osoby prowadzące działalność konkurencyjną, kopiowanie nielegalne programów na rzecz nielegalnych użytkowników. To będzie właśnie ta korzyść, że oni mogą korzystać bez ponoszenia dodatkowych opłat z tytułu opłat licencyjnych danego programu. Uzyskanie programu może nastąpić tylko przez działanie.

Art. 278 § 3 kk. dotyczy wypadku mniejszej wagi. Na to czy mamy do czynienia z wypadkiem mniejszej wagi czy też nie wpływa wartość rzeczy przywłaszczonej, sposób działania sprawcy, użyte środki, czas i miejsce czynu, motywy, pobudki, cele. Generalnie są to elementy przedmiotowe i podmiotowe danego czynu. W każdym razie trzeba zapamiętać, że mała wartość skradzionej rzeczy wcale nie musi przesądzać o tym, że zaistniał wypadek mniejszej wagi. Recydywa nie wyklucza art. 278 § 3 kk.i może on być stosowany wobec „sprawcy wielokrotnego”.

Lekarz pogotowia wykorzystał moment uśpienia pokrzywdzonej, która leżała na noszach i zdjął z jej ręki pierścionek, którego wartość w niewielkim stopniu przekraczała 250 zł. To zostało zakwalifikowane jako wypadek mniejszej wagi. Sąd Najwyższy w tym przypadku wyraził pogląd, że absolutnie nie można czynu lekarza zakwalifikować jako wypadek mniejszej wagi . Sąd odwołał się do okoliczności danego zdarzenia czyli wykorzystania przez lekarza szczególnego położenia w tej sytuacji pokrzywdzonej oraz faktu, że sprawca swoim zachowaniem nadwerężył i to istotnie autorytet służby zdrowia. Kolejny wyrok Sądu Najwyższego dotyczy konkubinatu. W ramach tego związku mężczyzna ograbił kobietę z którą pozostawał we wspólnym gospodarstwie. Kwota zabranych przez niego pieniędzy nie była znacząca, ale wysokość jej przekraczała 250 zł. Prokurator zastanawiał się tutaj nad przyjęciem wypadku mniejszej wagi, ale umorzył ostatecznie postępowanie na tej podstawie iż tutaj nie było w ogóle kradzieży. Nie było zaboru w celu przywłaszczenia tylko wyszedł z założenia, że to wszystko należy do wspólnego gospodarstwa tych osób. Jednak konkubinat traktowany jest jako związek dwojga ludzi o charakterze faktycznym, a nie prawnym dlatego też jeżeli jedna osoba zabiera coś drugiej osobie, a nie ma jakiś umów cywilno prawnych które by inaczej to regulowały to może to być w takim przypadku art. 278 kk. Pojawia się tu więc problem jak to wygląda między małżonkami? Jeżeli np. małżonek sprzedaje rzeczy należące do wspólnoty majątkowej małżonków to jeżeli miał zamiar powiększenia swojego majątku także kosztem majątku współmałżonka to może to być także przestępstwo z art. 278 kk. Może też być sytuacja podobna kiedy ktoś sprzedaje jakąś ruchomość ze wspólnoty, ale sprzedaje ją myśląc że na tym obydwoje skorzystają. W momencie sprzedaży nie miał możliwości skontaktowania się ze współmałżonkiem to w takim wypadku nie będzie miał zamiaru powiększenia swojego majątku kosztem majątku tego drugiego. Takie sytuacje często związane są ze sprawami rozwodowymi i trzeba zawsze badać czy nie ma jakiś cywilistycznych spraw dotyczących tego majątku, jego rozgraniczenia.

§ 3 art. 278 kk. dotyczy zarówno § 1 jak i § 2 jak i paragrafu dotyczącego kradzieży energii lub karty uprawniającej do poboru pieniędzy z automatu bankowego. Reasumując przypadek mniejszej wagi bierze się tutaj przedmiotowe i podmiotowe elementy przestępstwa. Do przedmiotowych zaliczymy: rodzaj dobra, wartość tego dobra ewentualnie charakter szkody, rozmiar szkody, czas i miejsce popełnienia przestępstwa. Podmiotowe to różne formy umyślności, premedytacja czyli generalnie to co pojawia się w psychice sprawcy.

Art. 278 kk. musi być także widziany w powiązaniu z art. 294 kk., który stanowi:

§ 1. „Kto dopuszcza się przestępstwa określonego w art. 278 § 1 lub 2, art. 284 § 1 lub 2, art. 285 § 1, art. 286 § 1, art. 287 § 1, art. 288 § 1 lub 3, lub w art. 291 § 1, w stosunku do mienia znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”
§ 2. „Tej samej karze podlega sprawca, który dopuszcza się przestępstwa wymienionego w § 1 w stosunku do dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury.”

Trzeba zawsze sprawdzać kiedy mówimy o wartości art. 278 kk. nie pozostaje w związku z art. 294 kk.

§ 5 art. 278 kk. dotyczy kradzieży energii elektrycznej lub karty uprawniającej do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego. Dlaczego ten paragraf został potraktowany jako odrębny? Otóż w uzasadnieniu do kodeksu karnego był duży spór na ten temat, ale w końcu uznano że zarówno energia jaki karta nie są rzeczami ruchomymi i w związku z tym nie mieszczą się one w znamionach przestępstwa z § 1. Dlatego też postanowiono stworzyć ten odrębny paragraf. W tym § chodzi o energię szeroko rozumianą: energię cieplną, elektryczną, wodną. Żeby mieć do czynienia z kradzieżą karty wystarczy samo przejecie władztwa nad kartą. Jeżeli następuje kradzież pieniędzy za pomocą karty to można ewentualnie mówić o dwóch przestępstwach w zbiegu realnym.

Skomentuj ten artykuł na forum

Szukaj w serwisie

Wzory pozwów, wniosków, umów i innych pism

Wiadomości i porady prawne

Konkordat między Rzeczpospolita Polską a Stolicą Apostolską

Rzeczpospolita Polska i Stolica Apostolska potwierdzają, że Państwo i Kościół katolicki są — każde w swej dziedzinie — niezależne i autonomiczne oraz zobowiązują się do pełnego poszanowania tej zasady we wzajemnych stosunkach i we współdziałaniu dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego.

Czytaj dalej


Więcej

Porada prawna - Prenumerata RSS

Zaprenumeruj aktualności i porady

Archiwum wiadomości