Wiadomości

Postanowienie sądu wydane w postępowaniu przygotowawczym w przedmiocie odmowy nadania klauzuli wykonalności

Opublikowany: paź 2, 08:21

Czy zażalenie na postanowienie sądu I instancji wydane na etapie postępowania przygotowawczego w przedmiocie odmowy nadania klauzuli wykonalności tytułowi egzekucyjnemu tj. postanowieniu prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym podlega rozpoznaniu przez Sąd Odwoławczy według przepisów kodeksu postępowania wykonawczego (art. 20 § 3 k.k.w.) czy też według przepisów kodeksu postępowania karnego (art. 30 § 2 k.p.k.)? ”

Przekazywane składowi powiększonemu zagadnienie prawne powstało na tle następującej sytuacji procesowej.

Wnioskiem z dnia 25 września 2006 r. Prokurator Rejonowy w C. wystąpił do Sądu Rejonowego w tym mieście o nadanie klauzuli wykonalności, wydanemu przez siebie postanowieniu z dnia 20 września 2006 r., sygn. akt 4 Ds 687/06, o zabezpieczeniu majątkowym na mieniu podejrzanego Stanisława M. „tytułem grożącej mu kary grzywny w wysokości 6.000 zł oraz roszczenia o naprawienie szkody”. Postanowieniem z dnia 19 października 2006 r., w sprawie o sygn. akt II Kp 723/06 (sygnatura ta świadczy o tym, że na tym etapie postępowania sprawa była traktowana jako rozpoznawana w postępowaniu jurysdykcyjnym), Sąd Rejonowy w C. oddalił wniosek, na które to orzeczenie zażalenie złożył oskarżyciel publiczny. W sądzie odwoławczym sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą VI Kzw 9/07 (co z kolei świadczy o tym, że po jej przekazaniu wraz z zażaleniem potraktowana została jako sprawa z zakresu postępowania wykonawczego), zaś Sąd Okręgowy w K., rozpoznając środek odwoławczy, uznał, że w sprawie wyłoniło się zagadnienie prawne, wymagające zasadniczej wykładni ustawy, o treści przytoczonej wyżej.

Wprawdzie redakcja postanowienia Sądu Okręgowego, zawierającego pytanie prawne, zawiera szereg usterek, z których najistotniejszą jest ta, że sąd w zasadzie nie wskazał przepisu, który miałby podlegać zasadniczej wykładni, jako rozbieżnie interpretowany lub niewłaściwie sformułowany (na co zwrócił
także uwagę prokurator Prokuratury Krajowej w swym pisemnym stanowisku z dnia 19 czerwca 2007 r.), niemniej uznać należy, że w sprawie niniejszej istnieją przesłanki zarówno do skierowania zasadnego wystąpienia na podstawie art. 441 § 1 k.p.k., jak i do udzielenia odpowiedzi na zadane w tym trybie pytanie prawne. Co więcej, potrzeba dokonania zasadniczej wykładni ustawy dotyczy całego kompleksu przepisów, dotyczących nadawania klauzuli wykonalności postanowieniom zabezpieczającym, wydawanym w postępowaniu karnym, a nie tylko wskazanych przez sąd odwoławczy przepisów art. 20 § 3 k.k.w. oraz art. 30 § 2 k.p.k. Jest bowiem oczywiste, że skład sądu właściwy do rozpoznania zażalenia w konfiguracji procesowej, jaka stanowiła kanwę przedstawionego zagadnienia prawnego, jest tylko funkcją zagadnienia szerszego, sprowadzającego się do ustalenia, jakiego kodeksu przepisy mają zastosowanie w związku z tzw. postępowaniem klauzulowym, dotyczącym wydanych w postępowaniu karnym postanowień o zabezpieczeniu majątkowym. Już w tym miejscu należy zasygnalizować, że w grę wchodzić mogą nie tylko przepisy Kodeksu karnego wykonawczego oraz Kodeksu postępowania karnego, do której to alternatywy sprowadza swe wątpliwości Sąd Okręgowy w K., ale także i przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. Mając na uwadze powyższe uwarunkowania, dla tzw. oczyszczenia przedpola wyjaśnić należy jeszcze dwie kwestie wstępne. Po pierwsze, wskazać należy, że brzmienie art. 441 § 1 k.p.k. nie wyklucza uczynienia przedmiotem zasadniczej wykładni nie tylko konkretnego przepisu ustawy, ale także kompleksu wzajemnie powiązanych przepisów zamieszczonych w ustawie lub nawet w odrębnych ustawach, jeżeli tylko problem sformułowany w postanowieniu o przedstawieniu zagadnienia prawnego właśnie takiej wykładni wymaga (por. uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 22 stycznia 2003 r., I KZP 36/02, OSNKW 2003, z. 1-2, poz. 2 oraz uchwały składu zwykłego z dnia 15 czerwca 2007 r., I KZP 15/07, OSNKW 2007, z. 7-8, poz. 55). Odrębnym zagadnieniem jest, rzecz jasna, stopień skomplikowania wykładni przy pytaniu prawnym o takim właśnie modelu. Może on bowiem wówczas przemawiać za przekazaniem zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia składowi powiększonemu. Po drugie, należy mieć jednak na uwadze to, iż w układzie procesowym właściwym dla niniejszej sprawy, to jest działając na podstawie art. 441 § 2 k.p.k., skład zwykły nie może zadać „nowego” pytania, a tylko przekazać składowi powiększonemu do rozstrzygnięcia to zagadnienie prawne, które jemu zostało przedstawione, zawierając ewentualnie w uzasadnieniu swego postanowienia sugestię, jakie dodatkowe uwarunkowania zostały przezeń dostrzeżone, jako nasuwające wątpliwości interpretacyjne.

W uzasadnieniu postanowienia zawierającego zagadnienie prawne Sąd Okręgowy stwierdził, że podstawowe znaczenie dla jego rozstrzygnięcia ma określenie charakteru postępowania o nadanie klauzuli wykonalności na etapie postępowania przygotowawczego, w szczególności zaś jednoznaczne ustalenie, czy jest to postępowanie jurysdykcyjne, czy też wykonawcze. Za pierwszym z rozwiązań przemawia – zdaniem Sądu Okręgowego – to, iż właściwość sądu do wydania postanowienia co do nadania klauzuli wykonalności postanowieniu prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym wyznacza art. 329 § 1 k.p.k., a zatem że mamy w tych wypadkach do czynienia z czynnością nie o charakterze wykonawczym, lecz procesowym, a ściślej z jedną z sądowych czynności dokonywanych w postępowaniu przygotowawczym. Można jednak – wywiódł dalej sąd występujący z pytaniem prawnym – prezentować inny pogląd, a mianowicie, iż czynność nadania klauzuli wykonalności, bez względu na to, na jakim etapie postępowania karnego następuje, jest zawsze czynnością z zakresu wykonywania orzeczenia, albowiem instytucja ta jest zaczerpnięta z prawa cywilnego, gdzie stanowi czynność postępowania egzekucyjnego, a nie rozpoznawczego.
Prokurator Prokuratury Krajowej, we wniosku z dnia 19 czerwca 2007 r., wniósł o podjęcie uchwały o następującej treści: „Do rozpoznania zażalenia na postanowienie sądu w przedmiocie odmowy nadania klauzuli wykonalności mają zastosowanie przepisy Kodeksu karnego wykonawczego dotyczące rozpoznawania zażaleń, w tym także co do właściwości i składu sądu, również wtedy, gdy klauzula wykonalności miałaby dotyczyć postanowienia prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym wydanego w toku postępowania przygotowawczego”. Uzasadniając takie stanowisko, prokurator w pierwszym rzędzie wyraził pogląd, że nadanie przez sąd klauzuli wykonalności postanowieniu prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym nie jest czynnością sądową w postępowaniu przygotowawczym, gdyż podstawą prawną postępowania egzekucyjnego w odniesieniu do takich postanowień jest art. 25 § 2 k.k.w., odsyłający do przepisów „Kodeksu postępowania egzekucyjnego”. W dalszej części uzasadnienia tego wniosku prokurator podniósł również, że uprawnienie sądu do dokonania czynności w postępowaniu przygotowawczym musi każdorazowo wynikać z wyraźnego unormowania Kodeksu postępowania karnego, zaś ten w żadnym przepisie nie uprawnia sądu do orzekania w przedmiocie nadania klauzuli wykonalności postanowieniu prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym. Zdaniem Autora wniosku, kompetencja „sądu rejonowego właściwości ogólnej dłużnika” wynika natomiast w takim wypadku z art. 781 § 1 i 2 oraz art. 782 k.p.c. Ponadto prokurator wskazał, że za uznaniem wykonania takiego postanowienia za instytucję przynależną postępowaniu wykonawczemu świadczy treść art. 195a § 1 k.k.w., dotycząca organu właściwego do jego wykonania. Kodeks karny wykonawczy – wywiódł Autor wniosku – nie dotyczy bynajmniej „fazy stricte wykonawczej”, a rozmaite jego przepisy „mają zastosowanie także w postępowaniu przygotowawczym, jak chociażby dotyczące tymczasowego aresztowania”. Dopiero w wystąpieniu ustnym, na posiedzeniu w dniu 29 sierpnia 2007 r., prokurator Prokuratury Krajowej podniósł dodatkowe aspekty przedstawionego zagadnienia prawnego, związane między innymi z odesłaniem zawartym w § 170 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 kwietnia 1992 r. – Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury. W 5
konsekwencji zmienił swe stanowisko i zaproponował przekazanie zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia składowi powiększonemu.

Skład zwykły Sądu Najwyższego zważył, co następuje :
W pierwszej kolejności przypomnieć należy, jakie argumenty zostały przywołane przez sąd odwoławczy oraz przez prokuratora Prokuratury Krajowej w jego pierwotnym stanowisku, jako przemawiające za uznaniem postępowania w sprawie nadania klauzuli wykonalności za postępowanie wykonawcze. Już na tym etapie rozważań należy jednak większość z nich opatrzyć uwagami, które stawiają pod znakiem zapytania ich zasadność.
Wskazano zatem na stanowisko zajęte przez komentatorów Kodeksu karnego wykonawczego, eksponując to, że K. Postulski wyraził opinię, iż postępowanie odwoławcze wywołane zażaleniem na postanowienie co do klauzuli wykonalności toczy się w postępowaniu karnym wykonawczym, co determinuje właściwość i skład sądu (zob. K.Postulski (w:) Z. Hołda, K. Postulski: Kodeks karny wykonawczy. Komentarz, Gdańsk 2005 r., s. 177). Dodać można, że także Z.Świda zaliczyła zażalenia na postanowienie sądu co do nadania klauzuli wykonalności do środków zaskarżenia czynności egzekucyjnych (zob. Z.Świda (w:) T. Szymanowski, Z. Świda: Kodeks karny wykonawczy. Komentarz, Warszawa 1998 r., s. 67). Rzecz jednak w tym, że stanowiska tego nie można, zdaniem składu zwykłego Sądu Najwyższego, uważać ani za decydujące, ani za jednoznaczne. Z kontekstu wypowiedzi komentatorów może bowiem równie dobrze wynikać, że ich zapatrywanie dotyczy jedynie postępowania klauzulowego toczącego się już po uprawomocnieniu się wyroku, w związku z tytułami egzekucyjnymi zawartymi w ostatecznym (podkreślenie – SN) orzeczeniu zapadłym w przedmiocie odpowiedzialności karnej określonej osoby. Już w tym miejscu należy zatem podkreślić, że reguły dotyczące postępowania klauzulowego dotyczącego tytułu egzekucyjnego, jaki stanowi prawomocne orzeczenia sądu karnego, zawierające rozstrzygnięcia o karach majątkowych i o roszczeniu cywilnym, wcale nie muszą być tożsame z regułami dotyczącymi postępowania klauzulowego w tej sytuacji, gdy tytułem egzekucyjnym jest wydane na etapie postępowania przygotowawczego postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym. Za całkowicie zrozumiały można bowiem uznać pogląd bazujący na założeniu integralnego związania postępowania klauzulowego z fazą postępowania, w której nadawana jest klauzula wykonalności. W odniesieniu do tych sytuacji, gdy klauzula wykonalności nadawana jest w związku z potrzebą przeprowadzenia egzekucji podlegającej już wykonaniu prawomocnie orzeczonej kary grzywny, świadczenia pieniężnego, należności sądowych, zobowiązania określonego w art. 52 k.k. lub prawomocnie zasądzonego, w drodze uwzględnienia tzw. powództwa adhezyjnego, roszczenia cywilnego, naturalny wydaje się pogląd, że także postępowanie klauzulowe powinno podlegać regulacjom dotyczącym etapu postępowania wykonawczego. Konsekwentnie należałoby jednak uznać, że wówczas, gdy klauzula wykonalności nadawana jest nie w związku z koniecznością dokonania egzekucji majątkowych komponentów dolegliwości nałożonych na skazanego w prawomocnym wyroku, ale w związku z potrzebą wykonania postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym wydanego na wcześniejszym etapie postępowania, to jest przed uprawomocnieniem się wyroku skazującego, postępowanie klauzulowe należałoby integralnie związać z tą właśnie fazą postępowania. Nie jest to zaś faza podlegająca regulacjom prawa karnego wykonawczego, ale faza klasycznie jurysdykcyjna, i to niezależnie od tego, czy zabezpieczenie dokonywane jest w toku postępowania przygotowawczego, czy też w toku postępowania sądowego, albowiem do nadania klauzuli wykonalności postanowieniu zabezpieczającemu właściwy jest zawsze sąd, nawet wówczas gdy ustawa przewiduje właściwość prokuratora do wydania pierwszoinstancyjnego postanowienia zabezpieczającego, to jest w wypadku określonym w art. 293 § 1 zd. 1 in fine.

Powrócić w tym miejscu należy do stwierdzenia zawartego w postanowieniu Sądu Okręgowego w K., zgodnie z którym czynność nadania klauzuli wykonalności, bez względu na to, na jakim etapie postępowania karnego ma ona miejsce, miałaby być zawsze czynnością z zakresu wykonywania orzeczenia, albowiem instytucja ta jest zaczerpnięta z prawa cywilnego, gdzie stanowi czynność postępowania egzekucyjnego, a nie rozpoznawczego. Dokładna lektura uzasadnienia postanowienia sądu odwoławczego prowadzi do wniosku, że to właśnie argument o przynależności tej czynności, jaką stanowi nadanie klauzuli wykonalności, do postępowania egzekucyjnego zadecydował o powzięciu przez ten sąd wątpliwości, czy także i na gruncie procesu karnego nie powinna być ona postrzegana jako element postępowania wykonawczego, regulowanego przepisami k.k.w., niezależnie od tego, czy nadanie tej klauzuli ma nastąpić w celu egzekucji prawomocnego orzeczenia sądu karnego, czy też postępowanie klauzulowe ma się toczyć we wcześniejszej fazie procesu karnego. Ponieważ jednak postępowanie w przedmiocie nadania klauzuli wykonalności jest instytucją postępowania cywilnego, zatem badając jego charakter konieczne jest sięgnięcie do dorobku orzecznictwa i doktryny, wypracowanych na tym gruncie. Uwzględnienie tego dorobku co najmniej poddaje w wątpliwość, jeśli wręcz nie niweczy, założenie przyjmowane przez sąd występujący z pytaniem prawnym. Otóż, w postanowieniu z dnia 10 maja 2000 r. (III CZ 48/00, LEX 51816) Sąd Najwyższy uznał, że „postępowanie klauzulowe, choć unormowane przepisami zawartymi w księdze drugiej k.p.c., nie jest (wszystkie podkreślenia w tym fragmencie wywodu – skład zwykły SN) zaliczane do postępowania egzekucyjnego. Postępowanie egzekucyjne polega bowiem na podejmowaniu czynności mających na celu przymusową realizację świadczenia określonego w tytule egzekucyjnym, a tym samym urzeczywistnieniu określonej normy prawa materialnego, natomiast postępowanie klauzulowe, jako stadium pośrednie pomiędzy postępowaniem rozpoznawczym a postępowaniem egzekucyjnym, jest tylko – jak to się niekiedy nazywa – pomostem między postępowaniem rozpoznawczym a postępowaniem egzekucyjnym”. Wcześniej taki sam pogląd wyrażony został przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 9 listopada 1994 r. (III CZP 143/94, OSNC 1995, z. 3, poz. 46). Także w cywilistycznej literaturze przedmiotu spotyka się definicję, zgodnie z którą klauzula wykonalności to „akt sądowy, w którym sąd stwierdza, że tytuł egzekucyjny przedstawiony przez wierzyciela nadaje się do wykonania i że prowadzenie egzekucji przeciwko dłużnikowi jest dopuszczalne, oraz nakazuje urzędom i osobom zainteresowanym wykonanie tytułu egzekucyjnego” (zob. E. Wengerek: Postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne. Komentarz do części drugiej kodeksu postępowania cywilnego, tom I, Warszawa 1994 r., s. 146). W konsekwencji, na przykład J. Jankowski (zob. J. Jankowski (w:) K. Piasecki [red.]: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, tom II, Warszawa 2000 r., s. 763 i n.) stwierdza, że „w doktrynie zadomowił się już na dobre pogląd uwypuklający odrębny charakter postępowania klauzulowego w stosunku do właściwego postępowania egzekucyjnego. Ulokowanie bowiem przepisów regulujących postępowanie o nadanie klauzuli wykonalności nie może stanowić koronnego argumentu przemawiającego za traktowaniem tego postępowania identycznie jak właściwego postępowania egzekucyjnego (...) W postępowaniu o nadanie tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności występują organy procesowe (przewodniczący, sąd rejonowy, okręgowy i apelacyjny). We właściwym postępowaniu egzekucyjnym występują organy egzekucyjne (sąd rejonowy i komornik)”. Wbrew założeniu przyjętemu przez Sąd Okręgowy w K., postanowienie co do nadania tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności nie jest więc na gruncie k.p.c. traktowane jednoznacznie jako element postępowania egzekucyjnego, lecz jako element pośredni. Co za tym idzie, dla uzasadnienia tezy o poddaniu postępowania w tym przedmiocie regułom Kodeksu karnego wykonawczego nie wystarczy powołanie się na systematykę Kodeksu postępowania cywilnego, skoro w doktrynie i orzecznictwie procesu cywilnego zakwestionowano przydatność tego kryterium.

Nie można nadawać decydującego znaczenia także i argumentowi nawiązującemu do umiejscowienia przepisów odsyłających do unormowań Kodeksu postępowania cywilnego w systematyce Kodeksu karnego wykonawczego (art. 25 § 1 k.k.w. in fine oraz art. 26 k.k.w.), a nie w systematyce Kodeksu postępowania karnego. Po pierwsze, odesłanie zawarte w art. 25 § 1 in fine k.k.w. wyraźnie dotyczy jedynie egzekucji roszczeń zasądzonych oraz kar już orzeczonych, a zatem egzekucji prowadzonej w wykonaniu prawomocnego orzeczenia. W tzw. odesłaniu drugiego stopnia, jakim operuje przepis art. 25 k.k.w. w paragrafie drugim, to jest w części dotyczącej postanowień o zabezpieczeniu, jest już mowa jedynie o wykonaniu tych postanowień. Jeśli zatem, zgodnie z wcześniej przywołanymi poglądami, postępowanie klauzulowe zaliczymy nie do sfery wykonawczej, ale sfery pośredniej, stwierdzić należałoby, iż odesłanie to nie dotyczy samego postępowania klauzulowego. Po drugie, odesłanie zawarte w przepisie art. 26 k.k.w. dotyczy co prawda wszystkich tytułów egzekucyjnych, ale jest oczywiste, że o jego umiejscowieniu zadecydowało to, że przede wszystkim dotyczy ono tytułów egzekucyjnych związanych z wykonaniem tzw. komponenty majątkowej zawartej w prawomocnych orzeczeniach sądowych, to jest tych, o których w przepisie poprzedzającym (to jest w art. 25 k.k.w.) mowa w paragrafie pierwszym, a więc w orzeczeniach, które bez wątpienia poddane są rygorowi postępowania wykonawczego. Po drugie, równie dobrze można byłoby wskazać na tę okoliczność, że odesłanie do Kodeksu postępowania cywilnego dotyczące sposobu dokonywania zabezpieczeń majątkowych, zamieszczone zostało nie w k.k.w., ale w Kodeksie postępowania karnego (art. 292 § 1 k.p.k.), co w powiązaniu ze stwierdzeniem, iż postępowanie klauzulowe jest integralnie związane z fazą postępowania, w jakiej zostało wydane orzeczenie, któremu nadawana jest klauzula wykonalności, mogłoby służyć za równoprawny argument przeciwny. Po trzecie, i co najistotniejsze, nie mógłby to jednak być również, zdaniem składu zwykłego Sądu Najwyższego, argument o charakterze decydującym, albowiem umiejscowienie tzw. przepisów odsyłających jest niejednokrotnie nie do końca uświadomioną decyzją ustawodawcy. Jeśli zaś odesłanie zawarte w art. 26 k.k.w. uznalibyśmy, wbrew powyższym spostrzeżeniom, za argument o pierwszorzędnym charakterze, to należałoby rozważyć także i takie jego konsekwencje, jakich nie dostrzegł ani sąd odwoławczy, ani prokurator Prokuratury Krajowej, a do których wypadnie powrócić w końcowej części niniejszego uzasadnienia.

Prokurator Prokuratury Krajowej w swym piśmie procesowym mocno eksponował ponadto treść art. 195a § 1 k.k.w., która – jego zdaniem – jednoznacznie świadczy o tym, że wykonanie postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym, wydanego przez prokuratora, jest instytucją postępowania wykonawczego. Przepis ten, istotnie, stanowi, że postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym może być w pewnych wypadkach – uzależnionych od zakresu zabezpieczenia objętego tym samym postanowieniem oraz od uznania sądu lub prokuratora, który wydał takie postanowienie – wykonywane przez organ określony w art. 187 k.k.w., to jest przez urząd skarbowy, a więc nie przez organ sądowy, o którym mowa w art. 25 k.k.w. Podmiot odwołujący się do tego argumentu nie spostrzegł jednak, że w rozumowaniu swym pominął kwestię wstępną, a mianowicie to, czy samo postępowanie klauzulowe jest stricte postępowaniem ze sfery „wykonania” orzeczenia, czy też postępowaniem o odmiennym, jurysdykcyjnym, lub co najmniej pośrednim charakterze. Prokurator zaproponował zatem określone rozstrzygnięcie finalne, odwołując się w swej argumentacji właśnie do kwestii, która ma być dopiero rozstrzygnięta. Przypomina to częsty logiczny błąd rozumowania, polegający na odwoływaniu się przy dowodzeniu do czynnika, który sam stanowi przedmiot dowodzenia, czyli dopiero ma być dowiedziony. Wypada zatem w tym właśnie miejscu wskazać, że w piśmiennictwie dominuje pogląd, iż postanowienie prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym, będące tytułem egzekucyjnym, zawsze wymaga nadania klauzuli wykonalności, a zatem „również w sytuacji, gdy prokurator na podstawie art. 195a § 1 k.k.w. zleci urzędowi skarbowemu wykonanie postanowienia o zabezpieczeniu, musi zwrócić się do sądu o nadanie klauzuli wykonalności, albowiem żaden przepis k.k.w. nie stanowi w tym względzie wyjątku” (zob. P.Starzyński : Zabezpieczenie majątkowe w postępowaniu przygotowawczym, Prok. i Pr. 2005, nr 7-8, s. 59 oraz tegoż Autora : Postępowanie zabezpieczające w polskim procesie karnym, Warszawa 2007, s. 129).
Prezentując z kolei argumenty mogące przemawiać za poglądem, że postępowanie klauzulowe, dotyczące postanowień o zabezpieczeniu, powinno się toczyć w oparciu o przepisy Kodeksu postępowania karnego, a nie o przepisy Kodeksu karnego wykonawczego, Sąd Okręgowy w K. wskazuje na to, że umiejscowienie przepisów odsyłających nie musi pozbawiać tej czynności „…charakteru czynności sądowej w postępowaniu przygotowawczym, o których mowa w Rozdziale 38 Kodeksu postępowania karnego”. Takie zapatrywanie w sposób najszerzej uzasadniony i najbardziej zdecydowany przedstawił w piśmiennictwie J.Skorupka (zob. J.Skorupka : Wykonanie zabezpieczenia majątkowego, Prok. i Pr. 2005, nr 2, s. 54), wywodząc, że kwestia charakteru postępowania klauzulowego wydaje się oczywista tylko wówczas, gdy jest ono uruchamiane w celu wykonania orzeczenia karnego, ponieważ w tym wypadku „wszczęcie egzekucji następuje wraz z nadaniem wyrokowi klauzuli wykonalności”, zatem „nadanie owej klauzuli jest integralną częścią postępowania egzekucyjnego, nie zaś czynnością procesową, która postępowanie owo poprzedza” (podobne rozumowanie zaprezentował Sąd Apelacyjny w Gdańsku w postanowieniu z dnia 5 października 1999 r., II Akz 820/99, OSA 2002, z. 2, poz. 14). Zasadniczo odmiennie „rzecz wygląda w postępowaniu przygotowawczym, który to etap procesu karnego poprzedza postępowanie sądowe, nie mówiąc już o postępowaniu wykonawczym i egzekucji roszczeń cywilnych”. Z tych względów, zdaniem cytowanego Autora, „przyjąć należy stanowisko, że nadanie klauzuli wykonalności postanowieniu o zabezpieczeniu majątkowym wydanym przez prokuratora jest czynnością w toku procesu”, a w konsekwencji „określenia sądu nadającego klauzulę wykonalności wymienionemu postanowieniu należy poszukiwać w treści art. 329 § 1 k.p.k.”.

Optując za tezą, iż postanowienie sądu co do klauzuli wykonalności nadawanej postanowieniu prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym jest czynnością sądową podejmowaną w postępowaniu przygotowawczym i że zażalenie na takie postanowienie wydane w toku postępowania przygotowawczego rozpoznaje sąd właściwy według przepisów Kodeksu postępowania karnego, należałoby nadto wskazać, iż postępowanie zabezpieczające dzieli się na dwa etapy. Ten związany z orzekaniem o zabezpieczeniu oraz ten związany ze skutkami zabezpieczenia i że jedynie ten drugi etap ma charakter wykonawczy. Przy dostrzeżeniu tego podziału, umieszczenie normy odsyłającej do procedury cywilnej w art. 25 § 2 k.k.w., a nie w przepisach k.p.k., uzasadnione jest wyłącznie drugim ze wskazanych etapów, a więc tym, że orzeczenie prokuratora podlega wykonaniu dopiero po zaopatrzeniu w klauzulę wykonalności. Nie ma przy tym wątpliwości, że poddanie kontroli instancyjnej orzeczenia o nadaniu klauzuli wykonalności rygorom k.p.k. daleko bardziej chroni podejrzanego przed niezasadnym wykonywaniem zabezpieczenia majątkowego, aniżeli miałoby to miejsce na gruncie k.k.w. W pierwszym rzędzie chodzi o skład sądu wyznaczony ewentualnie według reguły określonej w art. 30 § 2 k.p.k., a nie według reguły z art. 20 § 3 k.k.w. Po drugie, jak zauważa się w piśmiennictwie (zob. np. E. Wengerek : op. cit. s. 207), „problem odróżnienia zażalenia na postanowienie o zabezpieczeniu od zażalenia na klauzulę wykonalności (…) jest – jak się wydaje – mało aktualny, gdyż zażalenie zawsze będzie skierowane przeciwko merytorycznemu orzeczeniu”, przy zachowaniu, rzecz jasna, odmienności przyczyn, które mogą stanowić skutecznie podstawę zażalenia co do tych postanowień. Skoro tak, to przy istnieniu jakichkolwiek wątpliwości należałoby uznać, iż zażalenie na postanowienie co do klauzuli wykonalności powinno być rozpoznawane wedle tych samych zasad, co zażalenie na postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym, a więc według Kodeksu postępowania karnego, z tym tylko zastrzeżeniem, że w pierwszym wypadku sąd rejonowy jest organem a quo, a w drugim – organem ad quem.
Powyższemu rozumowaniu z kolei tylko pozornie można przeciwstawić stwierdzenie, że zaliczenie określonej sprawy do kategorii „spraw wykonawczych”, których tok regulowany jest przepisami Kodeksu karnego wykonawczego, nie musi dotyczyć wyłącznie rozstrzygnięć podejmowanych w fazie stricte wykonawczej, a zatem związanych z orzeczeniami stanowiącymi końcowy rezultat postępowania karnego, gdyż obejmuje również wykonywanie np. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania (do którego to przykładu odwołał się w swym wniosku prokurator Prokuratury Krajowej). Po pierwsze bowiem, w wypadku wykonywania rozstrzygnięć o tymczasowym aresztowaniu, podstawą podejmowania przez organy postępowania wykonawczego wszelkich decyzji w tym przedmiocie są wyraźne przepisy tego właśnie kodeksu (Rozdział XV k.k.w.). Po drugie, od wykonania takiego orzeczenia incydentalnego odróżnić należy cały tok postępowania instancyjnego, realizowany przecież w ramach Kodeksu postępowania karnego, którego wyczerpanie sprawia dopiero, że określona decyzja procesowa może być „wykonywana”.

Jak nietrudno się zorientować, już tylko – zarysowany wyżej – stopień skomplikowania analizy prawnej, którą należałoby przeprowadzić w związku z argumentami podniesionymi przez sąd występujący z pytaniem prawnym oraz przez prokuratora Prokuratury Krajowej, mógłby uzasadniać przekazanie rozstrzygnięcia przedmiotowego zagadnienia prawnego składowi powiększonemu.

O skorzystaniu przez skład zwykły z możliwości przewidzianej w art. 441 § 2 k.p.k. zadecydowały jednak dodatkowe względy, niedostrzeżone w dotychczasowym toku sprawy. Otóż zarówno sąd odwoławczy w swym postanowieniu, jak i prokurator Prokuratury Krajowej w swym wniosku, nie bez istotnych powodów przywiązują podstawowe znaczenie do normy kompetencyjnej, wyznaczającej właściwość sądu do wydania postanowienia co do klauzuli wykonalności. Wskazanie przez oba te organy konkretnych przepisów może jednak budzić dalsze zastrzeżenia. Sąd Okręgowy w K. wskazał bowiem na art. 329 § 1 k.p.k. (co, nota bene, wcale nie oznacza, że chodzi – jak stwierdza ten Sąd – o „Sąd Rejonowy – Wydział Karny, w którego okręgu prowadzone jest postępowanie przygotowawcze”; determinuje natomiast każdorazową właściwość sądu powołanego do rozpoznania sprawy, a zatem oznacza, że postępowanie klauzulowe toczyłoby się niekiedy w pierwszej instancji przed rzeczowo i miejscowo właściwym sądem okręgowym, a w postępowaniu zażaleniowym przed sądem apelacyjnym), natomiast prokurator Prokuratury Krajowej wskazał na art.781 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 782 k.p.c, a zatem na kompetencję sądu rejonowego właściwości ogólnej dłużnika. W rzeczywistości jednak praktyka powszechnie przyjęta w sądach całego kraju jest inna. Zgodnie z tą praktyką sądem właściwym do wydania postanowienia co do klauzuli wykonalności jest sąd rejonowy, w którego okręgu prowadzi się postępowanie. Została ona ukształtowana przez treść § 170 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 kwietnia 1992 r. – Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury (Dz.U. Nr 38, poz. 163 ze zm.). Odsyła do niej także praktyczne opracowanie grupy autorów, stanowiące swoiste vademecum postępowania zabezpieczającego (zob. B.Kolasiński (red.), R.Gawinek, T.Kulikowski, J.Masierowski, W.Palejko, D.Wiśniewski : Materiały szkoleniowe. Metodyka postępowania w zakresie zabezpieczenia majątkowego, Prok. i Prawo 2006, nr 6, s. 92 i n., a w szczególności s. 107). Zgodnie z treścią tego przepisu regulaminu „prokurator po wydaniu postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym występuje z wnioskiem do sądu właściwego do rozpoznania zażalenia na to postanowienie (art. 293 § 2 k.p.k.) o nadanie postanowieniu klauzuli wykonalności”. Jest przy tym oczywiste, że sąd właściwy wedle tak określonej reguły niejednokrotnie nie będzie tożsamy ani z tym sądem, na który wskazywałaby norma kompetencyjna wskazana w pytaniu prawnym i w powołanym wyżej artykule J.Skorupki, ani z tym sądem, na który wskazywałaby norma kompetencyjna, do której odwołał się prokurator Prokuratury Krajowej w swym wniosku. Nie musi to być bowiem ani sąd powołany do rozpoznania sprawy w pierwszej instancji, ani też sąd rejonowy właściwości ogólnej dłużnika, czego szerzej uzasadniać nie trzeba. Zatem, w myśl powszechnej praktyki, właściwość sądu do wydania postanowienia w przedmiocie nadania klauzuli wykonalności postanowieniu prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym wyznaczana byłaby przepisem Kodeksu postępowania karnego (art. 293 § 2 k.p.k.), a nie Kodeksu karnego wykonawczego. Dostrzec przy tym należy, że określona w ten sposób właściwość nie przystaje do unormowania z art. 2 pkt 1 k.k.w. w zw. z art. 3 § 1 k.k.w., które jako organ postępowania wykonawczego wymieniają „sąd, który wydał orzeczenie w I instancji”, a nie sąd „rejonowy w okręgu którego prowadzi się postępowanie przygotowawcze”. Sąd I instancji jest, co do zasady, właściwy do wykonywania wydanego przez siebie (podkreślenie – skład zwykły SN) orzeczenia. Wprawdzie Kodeks karny wykonawczy dopuszcza od tej zasady odstępstwa (na rzecz sądu penitencjarnego, innego sądu powszechnego i sądu wojskowego), jednak stosownie do treści art. 3 § 1 k.k.w. muszą one wprost wynikać z ustawy, a ich wyjątkowy charakter wyklucza stosowanie wykładni rozszerzającej. Łatwo przy tym zauważyć, że wszystkie wyjątkowe sytuacje, wymienione przykładowo przez K. Postulskiego (zob. K.Postulski (w:) Z. Hołda, K. Postulski: op. cit., s. 48 i n.), dotyczą wykonywania orzeczenia sądowego przez inny sąd, nie ma natomiast wśród nich takich, które przewidują wykonywanie przez sąd orzeczenia organu niesądowego (np. prokuratora).

Kontynuując tę linię rozumowania należałoby stwierdzić, że brak podstaw do utożsamienia organu właściwego do nadania klauzuli wykonalności z którymkolwiek z organów postępowania wykonawczego świadczy o tym, że chodzi tu nie o czynność wykonawczą, lecz rozpoznawczą, a także przyjąć, iż skoro właściwość sądu do nadania klauzuli wykonalności określają przepisy Kodeksu postępowania karnego i to w sposób odmienny od unormowań dotyczących organów postępowania wykonawczego, zatem to Kodeks postępowania karnego, a nie Kodeks karny wykonawczy, rozstrzyga, który sąd (i w jakim składzie) jest właściwy to rozpoznania zażalenia na decyzję pierwszoinstancyjną. Wręcz nie do zaakceptowania byłoby bowiem przyjęcie założenia, zgodnie z którym decyzja wydana przez organ a quo miałaby charakter procesowy, a decyzja organu ad quem – charakter wykonawczy. W toku dotychczasowego procedowania w sprawie, w której przedstawione zostało zagadnienie prawne, doszło zresztą do takiego niedopuszczalnego, a niedostrzeżonego dysonansu, albowiem – jak to już sygnalizowano na wstępie niniejszego uzasadnienia – w postępowaniu pierwszoinstancyjnym była ona traktowana jako rozpoznawana w postępowaniu jurysdykcyjnym, zaś po przekazaniu jej wraz z zażaleniem zarejestrowana została jako sprawa z zakresu postępowania wykonawczego. W toku dalszej analizy nie należy tracić z pola widzenia także i tego, że sprawy zawisłe na skutek złożenia wniosku o nadanie klauzuli wykonalności są w I instancji wpisywane do wykazu „Kp”, a więc dotyczącego „spraw z zakresu szeroko rozumianego nadzoru sprawowanego przez sąd nad postępowaniem przygotowawczym w sprawach karnych” (zob. paragraf 385 ust. 1 pkt. 17 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 grudnia 2003 r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych). Gdyby natomiast wydanie postanowienia co do klauzuli wykonalności zaliczało się do postępowania wykonawczego, sprawę należałoby wpisać do wykazu „Ko”, obejmującego m.in. „wnioski i czynności dotyczące postępowania wykonawczego w sprawach karnych” (zob. paragraf 384 ust. 2 17
pkt 15 cyt. zarządzenia). Wprawdzie zaliczenie przez Ministra Sprawiedliwości „postępowania klauzulowego” do takiej, a nie innej kategorii spraw, nie ma, rzecz jasna, samo w sobie charakteru decydującego, to jednak ujawnia stanowisko zajmowane w tej kwestii przez podmiot uprawniony do ustanawiania norm organizujących pracę organów wymiaru sprawiedliwości.

Za rozwiązaniem przedstawionego zagadnienia prawnego w ścisłym nawiązaniu do treści § 170 Regulaminu wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury przemawia wiele racji o charakterze systemowym. Powrócić należy w tym miejscu rozważań do poglądu, zgodnie z którym postępowanie dotyczące zabezpieczenia majątkowego nie ma samodzielnego bytu, a jest jedynie fragmentem procesu karnego, zmierzającym głównie do zabezpieczenia realizacji rozstrzygnięcia w głównym przedmiocie procesu. Jest ono stosowane po to, aby zapewnić wykonalność przyszłego orzeczenia w zakresie kar i środków karnych o charakterze majątkowym, a także roszczeń cywilnych o naprawienie szkody (por. R.A.Stefański (w:) Z.Gostyński (red.) : Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2004, tom II, s. 261 ; S.Brudt : Zabezpieczenie majątkowe w procesie karnym, NP 1972, nr 1, s. 656). Podstawowym argumentem za tym, że nie można traktować postępowania zabezpieczającego uruchamianego w toku postępowania przygotowawczego (wraz z postępowaniem klauzulowym w tych wypadkach, gdy jego wszczęcie już na tym etapie postępowania jest niezbędne) jako samodzielnego, całkowicie odrębnego etapu postępowania, jest to, że szereg kwestii zabezpieczenia zostało unormowanych w Kodeksie postępowania karnego, a więc w tej materii przepisów Kodeksu postępowania cywilnego nie stosuje się, nawet odpowiednio, pomimo odesłań, o których była już wyżej mowa. Sfera samodzielności dotyczy tak istotnych kwestii jak podstawy wydania postanowienia zabezpieczającego (art. 291 § 1 i 2 k.p.k.) oraz – przede wszystkim – organu właściwego do wydania postanowienia o zabezpieczeniu w toku postępowania przygotowawczego. Zgodnie z regułami ogólnymi, sformułowanymi w Kodeksie postępowania cywilnego, do udzielenia zabezpieczenia właściwy jest sąd (lub sąd polubowny), do którego kompetencji należy rozpoznanie sprawy w pierwszej instancji (art. 734 k.p.c.). Przyznanie takiego uprawnienia w procesie karnym na jego etapie przygotowawczym prokuratorowi (art. 293 § 1 zd.1 in fine k.p.k.) świadczy właśnie o autonomicznym charakterze norm kompetencyjnych dotyczących orzekania co do zabezpieczenia, co zdaje się przemawiać za koniecznością poszukiwania organu właściwego do nadania także i klauzuli wykonalności postanowieniu zabezpieczającemu wśród organów orzekających w tym postępowaniu. Poza sporem jest, że organem klauzulowym winien być sąd. Ponieważ zaś w wypadku, o którym mowa w art. 293 § 1 zd. 1 in fine k.p.k., tytuł egzekucyjny pochodzi od organu pozasądowego, właściwe wydaje się poszukiwanie normy kompetencyjnej z uwzględnieniem tej okoliczności, że tytułem egzekucyjnym jest „inne orzeczenie” w rozumieniu art. 777 § 1 pkt 3 k.p.c., a w konsekwencji właściwe jest upatrywanie jej w treści art. 781 § 2 k.p.c., co wskazywałoby na „sąd rejonowy ogólnej właściwości dłużnika”. Na tym etapie rozumowania zasygnalizować jednak należy, że względy natury celowościowej zdecydowanie przemawiałyby przeciwko angażowaniu w postępowanie klauzulowe sądu „ogólnej właściwości dłużnika”, który niejednokrotnie byłby sądem położonym w drugim końcu kraju w porównaniu z sądem, w którego okręgu prowadzi się postępowanie karne (art. 293 § 2 zd. 2 k.p.k.), lub z sądem właściwym do rozpoznania sprawy w pierwszej instancji (art. 329 § 1 k.p.k. w zw. z art. 31 § 1 k.p.k.). Mając na uwadze zaś te ostatnie sądy, zdecydowanie więcej argumentów przemawia za przyznaniem uprawnień w postępowaniu klauzulowym pierwszemu z nich, przede wszystkim dlatego że – po pierwsze, na etapie orzekania o zabezpieczeniu niejednokrotnie trudno jest w sposób pewny określić, który sąd będzie ostatecznie rozpoznawał sprawę w pierwszej instancji, – po drugie, systemowo nieracjonalne byłoby angażowanie w niektórych wypadkach do postępowania klauzulowego sądu wyższego rzędu niż ten, który stanowił instancję ad quem do skontrolowania zasadności samego prokuratorskiego postanowienia o zabezpieczeniu, – po trzecie, za bardzo ważne uznać należy, jak się wydaje, owo ścisłe związanie postępowania klauzulowego z całym postępowaniem zabezpieczającym.
W końcowym fragmencie uzasadnienia postanowienia o przekazaniu zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia składowi powiększonemu należy zatem wyjaśnić, dlaczego w sytuacji, w której tak wiele argumentów przemawia za przyjęciem, że właściwym do nadania klauzuli wykonalności postanowieniu o zabezpieczeniu majątkowym, wydanemu na etapie postępowania przygotowawczego, jest sąd rejonowy, w którego okręgu prowadzi się postępowanie – co przesądzałoby, w myśl przedstawionych już wyżej wywodów, jurysdykcyjny charakter tej czynności zarówno na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego, jak i na etapie rozpoznawania zażalenia – skład zwykły nie przesądził sam tej kwestii. Otóż wbrew stwierdzeniom, które napotkać można w niektórych publikacjach, że § 170 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 kwietnia 1992 r. – Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury jedynie „powiela” rozwiązania ustawowe (tak np. P.Starzyński : Zabezpieczenie majątkowe…, op. cit., s. 59 ), z żadnego przepisu o randze ustawowej wyraźnie nie wynika kompetencja właśnie sądu rejonowego, w którego okręgu prowadzi się postępowanie, do nadania klauzuli wykonalności prokuratorskiemu postanowieniu o zabezpieczeniu. Kompetencja ustawowa przewidziana w art. 293 § 2 k.p.k. dotyczy wszak jedynie rozpoznania zażalenia na postanowienie o zabezpieczeniu, nie zaś właściwości w postępowaniu klauzulowym. Tymczasem w piśmiennictwie przedmiotu bardzo silnie podkreśla się, że wszystkie podmioty egzekucyjne oraz przysługujące im uprawnienia szczegółowe powinny być wyraźnie określone w akcie rangi ustawowej (zob. np. E.Ziarnik-Kotania : Zabezpieczenie majątkowe, Prok. i Prawo 1998, nr 6, s. 68 ; 20
P.Starzyński : Postępowanie zabezpieczające…, op. cit., s. 126-127) . Jeśli zaś uwzględnić wyłącznie unormowania określone w ustawie, najbardziej prawidłowym rozumowaniem, kształtującym kompetencje do nadania klauzuli wykonalności temu szczególnemu tytułowi egzekucyjnemu, jaki stanowi postanowienie prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym, jest sygnalizowane już wyżej rozwiązanie, prowadzące – poprzez odesłanie zawarte w treści art. 26 k.k.w. – do właściwości wyznaczanej według reguł określonych w przepisach art. 776 – 795 Kodeksu postępowania cywilnego. Ponieważ zaś w art. 26 k.k.w. mowa jest nie o tym, że wskazane przepisy k.p.c. mają zastosowanie „odpowiednie”, ale po prostu o tym, że „mają zastosowanie”, co nakazywałoby przyjąć, że mamy do czynienia z tzw. odesłaniem ścisłym, powrócić należy do – wskazywanych już wyżej – przepisów art. 777 § 1 pkt 3 k.p.c. oraz art. 781 § 2 k.p.c., przy przyjęciu założenia, że na etapie przygotowawczym procesu karnego „podejrzanego”, na majątku którego dokonano zabezpieczenia, należy traktować jako „dłużnika”. Właściwość rzeczowa i miejscowa sądu odwoławczego, który miałby rozpoznać zażalenie na postanowienie sądu co do nadania klauzuli wykonalności (art. 795 § 1 k.p.c.), byłaby już tylko konsekwencją właściwości pierwszoinstancyjnej, wobec braku unormowań o charakterze szczególnym, które wprowadzałyby odmienności w usytuowaniu organu ad quem (np. wprowadzając tzw. instancję poziomą).

Podsumowując wszystkie dotychczasowe rozważania stwierdzić należy, że de lege ferenda pożądane byłoby wyraźne ustawowe określenie w Kodeksie postępowania karnego właściwości sądu rejonowego, w którego okręgu prowadzone jest postępowanie karne, do nadawania klauzuli wykonalności postanowieniu prokuratora o zabezpieczeniu majątkowym, a w konsekwencji także i właściwości sądu nadrzędnego nad tym sądem jako organu ad quem w postępowaniu klauzulowym toczącym się w fazie śledztwa lub dochodzenia. Gdy idzie zaś o stan prawny obowiązujący de lege lata, to skład powiększony powinien zadecydować, czy praktyka podążać powinna drogą wytyczoną przez przepis o randze podustawowej – która z punktu widzenia funkcjonalności rozwiązań jawi się jako najbardziej prawidłowa – czy też należy jednak ściśle stosować się do zasady, że podmioty egzekucyjne oraz przysługujące im uprawnienia szczegółowe muszą być wyraźnie określone w akcie rangi ustawowej, co prowadzi – przy nadawaniu klauzuli wykonalności prokuratorskim postanowieniom o zabezpieczeniu majątkowym – do ustalenia kompetencji sądu rejonowego właściwości ogólnej dłużnika, z konsekwencjami także i dla postępowania zażaleniowego w tym przedmiocie.

Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 sierpnia 2007 r. (sygn. akt I KZP 22/07).

Źródło: www.sn.pl

Skomentuj ten artykuł na forum

Szukaj w serwisie

Wzory pozwów, wniosków, umów i innych pism

Wiadomości i porady prawne

Konkordat między Rzeczpospolita Polską a Stolicą Apostolską

Rzeczpospolita Polska i Stolica Apostolska potwierdzają, że Państwo i Kościół katolicki są — każde w swej dziedzinie — niezależne i autonomiczne oraz zobowiązują się do pełnego poszanowania tej zasady we wzajemnych stosunkach i we współdziałaniu dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego.

Czytaj dalej


Więcej

Porada prawna - Prenumerata RSS

Zaprenumeruj aktualności i porady

Archiwum wiadomości