Wiadomości

Dzisiaj wchodzi w życie tzw. "duża nowelizacja" prawa zamówień publicznych

Opublikowany: sty 29, 09:17

Wejście w życie tzw. dużej nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych wprowadziło ważną dla zamawiających jak i wykonawców zmianę w postaci likwidacji protestu jako środka ochrony prawnej. Zdaniem KPP zmiana ta przyczyni się do przyspieszenia udzielania zamówień publicznych i wyeliminuje wnoszenie bezpodstawnych protestów.

Likwidacja protestu podyktowana była przede wszystkim jego małą efektywnością – był on bowiem wnoszony do zamawiającego i przez niego samego rozstrzygany. Praktyka pokazała, że skuteczność protestów jest niewielka, bowiem zamawiający niechętnie przyznają się do naruszenia przepisów. Skutek przynosi dopiero odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO).

Zdaniem KPP znowelizowane przepisy niewątpliwie przyczynią się do przyspieszenia procesu udzielania zamówień publicznych i wyeliminują praktykę wnoszenia bezpodstawnych protestów. Z drugiej jednak strony zarówno zamawiający jak i wykonawcy stracili prosty instrument pozwalający reagować na oczywiste błędy w specyfikacji istotnych warunków zamówienia albo w rozstrzygnięciu przetargu. KPP zwraca uwagę, że odwołanie się bezpośrednio do KIO, który zgodnie z nowymi przepisami stał się pierwszym środkiem odwoławczym, wiąże się z koniecznością uiszczenia wpisu od 7,5 tys. do 20 tys. zł.

- Może to doprowadzić do sytuacji, w której przedsiębiorcy biorący udział w postępowaniu o udzielenie zamówienia z powodów finansowych zostaną pozbawieni możliwości skorzystania z przysługujących im środków ochrony prawnej, mimo zasadności wykrytych przez nich uchybień czy oczywistych błędów. W świetle tych uwag likwidacji protestu budzi nasze wątpliwości – mówi ekspert Konfederacji, Marcin Walczak. Dlatego też KPP domaga się znacznego obniżenia wysokości wpisu. Tym bardziej, że skoro odwołanie do KIO stać ma się pierwszym i podstawowym środkiem ochrony wykonawców, to wysokość wpisu powinna różnić się od wartości, która obecnie obowiązuje dla tego środka, będącego dopiero drugim w kolejności stosowania. – Kosztem przyspieszenia postępowania i tym samym usprawnienia procesu zamówienia nie można ograniczać konkurencji i eliminować już na wstępie potencjalnej grupy wykonawców – twierdzi ekspert KPP, Marcin Walczak.

Źródło: www.kpp.org.pl

Skomentuj ten artykuł na forum