Wiadomości

Dlaczego Polska popiera system pierwiastkowy?

Opublikowany: cze 20, 13:08

Systemy liczenia głosów w UE

W Unii Europejskiej większość decyzji podejmowanych jest przez Radę Unii Europejskiej w systemie głosowania kwalifikowaną większością głosów. Dziś obowiązuje tzw. system nicejski, którego warunki zostały zapisane w Traktacie z Nicei z grudnia 2000 r. System ten został dostosowany do funkcjonowania Unii poszerzonej w 2007 r. o Bułgarię i Rumunię.

W projekcie Traktatu Konstytucyjnego UE system głosowania w Radzie Unii Europejskiej został zamieniony na tzw. system podwójnej większości, który w obecnie proponowanej wersji zdecydowanie faworyzuje największych członków Wspólnoty. Dlatego Polska wzywa do przyjęcia bardziej sprawiedliwego systemu – tzw. systemu równego wpływu (system pierwiastkowy), w którym głos każdego państwa jest obliczony na podstawie pierwiastka kwadratowego z liczby jego ludności.

System nicejski

Spośród trzech wymienionych systemów głosowania system nicejski w największym stopniu uwzględnia potencjał państw małej i średniej wielkości – w tym również Polski. Zgodnie z jego regułami, Polska posiada w Radzie Unii Europejskiej 27 głosów (na 345) – tyle samo co Hiszpania i tylko o 2 głosy mniej, niż każdy z czterech największych krajów Unii – Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Włochy. To umożliwia duży wpływ na podejmowane decyzje. Zdaniem Niemiec i innych przeciwników utrzymania rozwiązań z traktatu nicejskiego, głos Polski i Hiszpanii jest w tym systemie przeszacowany, a cały system nie odzwierciedla potencjału politycznego i gospodarczego państwa niemieckiego jako największego członka Unii.

W systemie nicejskim, opierającym się na głosach ważonych (tzn. odpowiadającym potencjałowi ekonomicznemu, terytorialnemu i ludnościowemu danego państwa), do przyjęcia decyzji uzyskać trzeba 258 głosów, przy 2/3 państw członkowskich głosujących „za”. Na żądanie jakiegokolwiek państwa członkowskiego można sprawdzić liczbę mieszkańców państw głosujących „za” (konieczne jest 62 proc.). W związku z powyższym, do zablokowania niekorzystnej decyzji wystarczy ok. 25 proc. głosów wszystkich państw (96 głosów). Polska i Hiszpania, największe państwa spośród państw średniej wielkości, mając po 27 głosów – a więc tylko o dwa mniej, niż kraje największe – mogą blokować decyzje przy poparciu dwóch państw dużych i jednego średniego.

System podwójnej większości

Zmiany w sposobie podejmowania decyzji w wielu sferach współpracy europejskiej są jednym z najważniejszych elementów projektu traktatu konstytucyjnego. Ilość dziedzin, w których decyzje dotychczas podejmowane były w głosowaniu jednomyślnym, została drastycznie ograniczona na rzecz głosowania kwalifikowaną większością głosów, która została oparta na tzw. podwójnej większości – państw i obywateli. „Podwójna większość” to co najmniej 55 proc. państw członkowskich (ale w liczbie minimum 15), reprezentujących co najmniej 65 proc. obywateli Unii Europejskiej. Do zablokowania decyzji w tym systemie potrzeba ponad 45 proc. państw lub 35 proc. ludności zamieszkującej co najmniej cztery państwa.

Proponowany system głosowania zdecydowanie wzmacnia pozycję dużych państw członkowskich Unii (Niemcy, Francja, Włochy), ograniczając tym samym wpływ państw średniej i małej wielkości (w tym Polski), co w konsekwencji może prowadzić do zachwiania zasady równowagi i solidarności między członkami UE.

W systemie podwójnej większości relatywna zdolność Niemiec do blokowania podejmowanych decyzji nie ulega widocznej zmianie w porównaniu z systemem nicejskim (zmniejsza się z 80 do 78 proc., co oznacza, że spośród wszystkich możliwych koalicji blokujących Niemcy uczestniczą aż w 78 proc. przypadków). Tymczasem zdolność blokowania decyzji przez państwa średniej wielkości, jak Polska, zmniejsza się średnio o połowę – z około 30 proc. do około 15 proc. Jeśli więc wprowadzony zostanie system podwójnej większości, najbardziej liczyć się będzie zdanie największych państw Unii. Do zablokowania decyzji wystarczy porozumienie trzech z czterech największych członków Wspólnoty, uzgodnione z dowolnym czwartym. Państwa średniej wielkości w tej wersji systemu głosowania praktycznie zostałyby pozbawione możliwości blokowania.

System równego wpływu (system pierwiastkowy)

Polska proponuje kompromis w sprawie systemu głosowania poprzez wprowadzenie innej definicji większości kwalifikowanej. Jest to tzw. system równego wpływu (system pierwiastkowy), opierający się w dużym stopniu na systemie podwójnej większości, zapisanym w traktacie konstytucyjnym.

W systemie tym głos każdego kraju jest obliczony na podstawie pierwiastka kwadratowego z jego liczby ludności. Zgodnie z polską propozycją, do przyjęcia decyzji przez Radę UE będzie potrzebna zgoda co najmniej połowy państw członkowskich, dysponujących 62 proc. głosów, wyznaczonych na podstawie tzw. prawa Penrose’a. Prawo to zakłada, że wpływ każdego obywatela Unii na wynik głosowania w Radzie będzie taki sam, jeżeli waga głosów danego kraju w Radzie UE będzie w przybliżeniu proporcjonalna do pierwiastka z liczby jego obywateli, nie zaś do liczby obywateli.

Zdaniem Polski, modyfikacja wyliczania kryterium demograficznego jest konieczna, aby zagwarantować demokratyczną równość wszystkich obywateli Unii, a tym samym – państw członkowskich UE, niezależnie od ich wielkości i liczby ludności.

W zaproponowanym przez Polskę systemie pierwiastkowym obowiązują progi dotyczące większości państw (co najmniej 50 proc.) i liczby ludności (62 proc.). Ale ze względu na inny sposób wyliczania liczby ludności, do zablokowania decyzji konieczna jest większa liczba państw, niż przewiduje projekt traktatu konstytucyjnego. W systemie podwójnej większości Niemcy mają aż 170 głosów, a w systemie równego wypływu – 96. Spada również liczba głosów Francji – ze 125 do 82. Rośnie natomiast liczba głosów państw małych – przykładowo, Estonii z 3 do 12, a Austrii z 17 do 30. Polska, choć jej liczba głosów maleje (z 79 do 65), może jednak bardziej skutecznie bronić swoich interesów poprzez budowanie sojuszy w różnych konfiguracjach.

Wszystkie decyzje w Unii podejmowane są w imieniu obywateli poszczególnych państw członkowskich. Dlatego wybór odpowiedniego systemu głosowania zdecyduje o tym, czy kształt i kierunki rozwoju Unii będą nadawać największe państwa, czy decyzje w tych sprawach będą podejmowane demokratycznie przez znaczną większość członków.

Polska propozycja nie spowoduje spadku znaczenia dużych państw, gdyż podjęcie wielu decyzji we Wspólnocie będzie zależeć w dużej mierze od zdolności zawierania sojuszy przez duże państwa z mniejszymi partnerami.

Źródło: www.prezydent.pl

Skomentuj ten artykuł na forum

Szukaj w serwisie

Wzory pozwów, wniosków, umów i innych pism

Wiadomości i porady prawne

Konkordat między Rzeczpospolita Polską a Stolicą Apostolską

Rzeczpospolita Polska i Stolica Apostolska potwierdzają, że Państwo i Kościół katolicki są — każde w swej dziedzinie — niezależne i autonomiczne oraz zobowiązują się do pełnego poszanowania tej zasady we wzajemnych stosunkach i we współdziałaniu dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego.

Czytaj dalej


Więcej

Porada prawna - Prenumerata RSS

Zaprenumeruj aktualności i porady

Archiwum wiadomości