Wiadomości

Czy pojęcie energii, jako przedmiotu czynności wykonawczej z art. 278 § 5 k.k. obejmuje również wodę zamkniętą w urządzeniach wodociągowych?

Opublikowany: paź 22, 08:32

„Czy pojęcie energii, jako przedmiotu czynności wykonawczej z art. 278 § 5 k.k. obejmuje również wodę zamkniętą w urządzeniach wodociągowych?”

Przedstawione pytanie prawne powstało w następującej sytuacji procesowej.

Postanowieniem z dnia 20 października 2005 r. Prokurator Prokuratury Powiatowej w K. umorzył dochodzenie w sprawie nielegalnego podłączenia się przez Ryszarda S. do wodociągu stanowiącego własność Spółki Wodnej w L. i kradzieży wody – tj. o przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. wobec stwierdzenia, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego.

Postanowienie to zaskarżyła Spółka Wodna w L., reprezentowana przez jej prezesa, wnosząc o jego uchylenie.

Prokurator Prokuratury Okręgowej w K. nie przychylił się do zażalenia i na podstawie art. 306 § 2 k.p.k. przekazał je do Sądu Rejonowego w K.

Sąd Rejonowy w K. uznał, że w sprawie wyłoniło się zagadnienie prawne, wymagające wykładni prawa, ujęte w pytaniu prawnym.
Prokurator Prokuratury Krajowej wniósł o odmowę podjęcia uchwały argumentując, że wystąpienie Sądu Rejonowego w K. nie odpowiada wymogom stawianym przy występowaniu do Sądu Najwyższego w trybie art. 441 § 1 k.p.k.

Skuteczne wystąpienie z pytaniem prawnym w trybie art. 441 § 1 k.p.k. jest możliwe jedynie, gdy ujawni się zagadnienie o charakterze prawnym, a więc stanowiące istotny problem interpretacyjny, wymagające zasadniczej wykładni przepisu prawa, wywołanej wadliwą lub niejasną jego redakcją, umożliwiającą rozbieżną interpretację, co jest niekorzystne dla funkcjonowania prawa w praktyce. Konieczne jest przy tym także istnienie związku między ustaleniami faktycznymi dokonanymi w konkretnej sprawie a treścią zgłoszonej wątpliwości interpretacyjnej.

Zadaniem Sądu Najwyższego, działającego w trybie art. 441 § 1 k.p.k. nie jest natomiast udzielanie porad prawnych lub rozstrzyganie jak należy ocenić zarzuty zgłoszone w środku odwoławczym, stąd też konkretyzacja danej normy prawnej do ustalonego stanu faktycznego nie stanowi ustawowego upoważnienia dla wystąpienia z pytaniem prawnym przez Sąd odwoławczy (zob. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego: z dnia 29 lipca 1994 r. – I KZP 18/1994 – OSNKW 1994, z. 7−8, poz. 49, z dnia 7 września 2000 r. – I KZP 27/2000 – nie publ., z dnia 26 września 2002 r. – I KZP 32/2002 – OSNKW 2002, nr 11−12, poz. 97, z dnia 29 października 2002 r. – I KZP 27/2002 – OSNKW 2002, nr 11−12, poz. 96, R. A. Stefański – Instytucja pytań prawnych do Sądu Najwyższego w sprawach karnych, Kraków 2001, s. 254−300).

Tymczasem analiza ustaleń faktycznych stanowiących kanwę wystąpienia Sądu Rejonowego w K. wskazuje, że pomiędzy zagadnieniem prawnym sformułowanym w pytaniu, a materią istotną dla rozstrzygnięcia zażalenia przez ten Sąd nie ma związku; zaś Sądowi Rejonowemu w rzeczywistości chodzi, czy będący przedmiotem postępowania w sprawie czyn stanowi, czy też nie stanowi czynu zabronionego.

Zawiadomienie o przestępstwie złożone przez Spółkę Wodną w L. dotyczyło kradzieży wody przez Ryszarda S. w wyniku samodzielnego przyłączenia się do urządzenia wodociągowego stanowiącego własność Spółki. Prokurator Rejonowy w K. umorzył dochodzenie prowadzone w tej sprawie o przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. nie dopatrując się w ustalonym stanie faktycznym znamion czynu zabronionego. U podstaw takiej decyzji legło stwierdzenie, że „art. 278 k.k. odnosi się do zaboru rzeczy ruchomej, za którą trudno uznać wodę. Trudno również uznać wodę za energię”. Prokurator stwierdził także, że Spółka Wodna nie może być uznana za podmiot podlegający ochronie z art. 28 ust. 1 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz. U. Nr 72, poz. 747 z późn. zm.) bowiem nie jest przedsiębiorstwem wodno – kanalizacyjnym, ani też gminną jednostką organizacyjną, prowadzącą działalność gospodarczą w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę. W zażaleniu na postanowienie prokuratora Spółka Wodna zarzuciła obrazę art. 278 § 1 k.k. polegającą na wyrażeniu błędnego poglądu prawnego, że woda nie jest rzeczą ruchomą w rozumieniu art. 45 k.c. a tym samym nie może stanowić przedmiotu zaboru w celu przywłaszczenia. Nietrudno dociec do czego nawiązywało stanowisko Spółki Wodnej. Stanowisko to nawiązywało do przyjętego przez ustawodawcę określenia przedmiotu przestępstwa kradzieży w Kodeksie karnym z 1997 r. poprzez odwołanie się do terminologii cywilistycznej i użycia nazwy „rzecz”, a nie nazwy „mienie”, co nakazuje, aby przy interpretacji znamion przestępstwa kradzieży, odwoływać się do brzmienia i wykładni tego pojęcia w prawie cywilnym, gdzie rzeczą jest przedmiot materialny, którego cechą jest takie wyodrębnienie od innych przedmiotów, że może być traktowany w obrocie jako przedmiot samoistny (S. Dmowski, S. Rudnicki, Komentarz do kodeksu cywilnego – księga pierwsza. Część ogólna, Wyd. Prawnicze, Warszawa 2006 – s. 177). Rzeczami ruchomymi nie są natomiast wszelkiego rodzaju energie (I. Ignatowicz – Prawo rzeczowe, Warszawa 1986, s. 16 i 17), co spowodowało konieczność wprowadzenia odrębnego typu kradzieży poprzez uznanie za przedmiot kradzieży energię (§ 5 art. 278 k.k.). Na tym tle w piśmiennictwie cywilistycznym wyrażono pogląd, że woda jako przedmiot materialny, dający się wyodrębnić przez „zamknięcie” w pojemnikach, cysternach, butlach, obwodach zamkniętych, jest rzeczą ruchomą (vide M. Bednarek: Mienie, Komentarz do art. 44 – 553 Kodeksu cywilnego, Zakamycze 1977, str. 67 – 68 i powołana tam literatura).

Ustalony w tej sprawie stan faktyczny w ogóle nie powoduje potrzeby ustalenia, co kryje się pod pojęciem energia, użytym w art. 278 § 5 k.k. Problem taki nie został podniesiony ani w postanowieniu o umorzeniu dochodzenia ani też w zażaleniu wniesionym przez Spółkę Wodną, a tylko wtedy powstałaby konieczność rozważania znaczenia pojęcia energia jako znamienia przestępstwa z art. 278 § 5 k.k. Nie chodziło tu przecież o zabór wody jako nośnika energii, lecz zabór wody przeznaczonej do celów konsumpcyjnych. Spółka Wodna, jako właściciel urządzeń doprowadzających wodę i samej wody, nie używała wody do wytwarzania energii, której pozbawiał ją Ryszard S. przez nielegalne podłączenie się do wodociągu. Zabór wody z urządzeń wodociągowych nie może być traktowany jako zabór energii (wodnej) w rozumieniu art. 278 § 5 k.k. Tak więc kwestia ujęta w pytaniu w ogóle nie nawiązuje do stanu faktycznego sprawy i tym samym ma charakter czysto abstrakcyjny, rozstrzyganie zaś takich zagadnień nie może odbywać się w trybie art. 441 § 1 k.p.k.

Już tylko na marginesie warto dodać, że pojęcia „energia” językowo definiowane jest jako „wyrażona w jednostkach pracy wielkość fizyczna określająca zdolność ciała lub układu do wykonywania pracy przy przejściu z jednego stanu do drugiego” (Słownik Języka Polskiego – pod red. M. Szymczaka, PWN Warszawa 1999, s. 511). Jasno zatem widać, że woda „sama w sobie” energią nie jest, natomiast może doprowadzić do powstania energii dopiero przez ruch, który może być źródłem napędu różnych urządzeń np. turbin, kół młyńskich i innych urządzeń napędzanych wodą.

Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 2006 r. (sygn. akt I KZP 15/06).

Źródło: www.sn.pl

Skomentuj ten artykuł na forum

Szukaj w serwisie

Wzory pozwów, wniosków, umów i innych pism

Wiadomości i porady prawne

Konkordat między Rzeczpospolita Polską a Stolicą Apostolską

Rzeczpospolita Polska i Stolica Apostolska potwierdzają, że Państwo i Kościół katolicki są — każde w swej dziedzinie — niezależne i autonomiczne oraz zobowiązują się do pełnego poszanowania tej zasady we wzajemnych stosunkach i we współdziałaniu dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego.

Czytaj dalej


Więcej

Porada prawna - Prenumerata RSS

Zaprenumeruj aktualności i porady

Archiwum wiadomości