Wiadomości

Czy dziesięcioletni termin przedawnienia, o którym mowa w art. 442 § 1 zdanie drugie k.c., zawsze powinien być liczony od dnia zdarzenia wyrządzającego szkodę, bez względu na datę powstania czy ujawnienia tej szkody?

Opublikowany: cze 6, 04:41

Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym przedawnia się z upływem lat dziesięciu od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę (art. 442 § 1 zdanie drugie k.c.), bez względu na to, kiedy szkoda powstała lub się ujawniła.

Kwestię tą rozstrzygnęła uchwała pełnego składu Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2006 roku, sygnatura akt III CZP 84/05.

Artykuł 442 § 1 zdanie drugie k.c. jest przepisem całkowicie jasnym. Po pierwsze, nie ulega wątpliwości, że nawiązuje do przepisu zawartego w zdaniu go poprzedzającym, a zatem dotyczy roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, i to każdej szkody, niezależnie od tego, jakie dobro doznało uszczerbku i niezależnie od rodzaju szkody. Po drugie, skoro użyte zostały w nim, jako w kolejnym zdaniu normy traktującej o przedawnieniu roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, słowa „jednakże w każdym wypadku”, oznacza to, że bez względu na uregulowanie zawarte w zdaniu poprzednim, roszczenie przedawnia się z upływem terminu określonego w tym przepisie, biegnącego od zdarzenia w nim wymienionego. Wynika z tego, że jeżeli roszczenie nie przedawniło się na podstawie art. 442 § 1 zdanie pierwsze k.c., to gdy wypełniona została hipoteza przepisu art. 442 § 1 zdanie 2 k.c. – roszczenie ulega przedawnieniu na podstawie tego przepisu. Przesłanki przedawnienia w obu przepisach określone zostały samodzielnie i są różne. Dotyczy to tak długości terminu przedawnienia (trzy lub dziesięć lat) jak i początku jego biegu (dzień w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia lub dzień, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę). Sformułowanie „dzień, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę” zastąpiło określenie „dzień spełnienia czynu, wyrządzającego szkodę”, użyte w nieobowiązującym już art. 283 § 3 k.z., będącym odpowiednikiem art. 442 § 1 zdanie drugie k.c. Nie było ono w pełni poprawne, gdyż nie obejmowało zdarzeń wyrządzających szkodę, nie polegających bezpośrednio na działaniu ludzkim (np. w razie odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez zwierzęta, ruch przedsiębiorstwa czy mechanicznego środka komunikacji). Obecnie użyte sformułowanie jest jednoznaczne, odwołuje się bowiem do jednostki czasu („dzień”), w którym sprawca podjął działanie lub dopuścił się zaniechania albo nastąpiło inne zdarzenie („zdarzenie”), którego normalnym następstwem (art. 361 § 1 k.c.) jest „wyrządzenie szkody”. Nie można zaprzeczyć, że o czynie niedozwolonym w technicznoprawnym znaczeniu można mówić wówczas, gdy są spełnione wszystkie jego elementy: działanie (zaniechanie) sprawcy lub inne zdarzenie, szkoda i związek przyczynowy między nimi. Według słów użytych w art. 442 § 1 zd. drugie k.c., początku biegu przedawnienia nie powiązano jednak z „popełnieniem czynu niedozwolonego” czy z „wyrządzeniem szkody czynem niedozwolonym”, lecz z „dniem, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę”. Nie można zatem w drodze wykładni językowej dojść do wniosku, że określenie „dzień, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę” nie oznacza dnia, w którym miało miejsce działanie (zaniechanie) sprawcy lub inne zdarzenie wyrządzające szkodę, lecz dzień, w którym spełnione zostały wszystkie elementy czynu niedozwolonego, w szczególności dzień powstania szkody. Oznacza to, że zgodnie z wykładnią językową art. 442 § 1 zdanie drugie k.c., dla określenia początku biegu przedawnienia przewidzianego w tym przepisie bez znaczenia jest, kiedy szkoda powstała i ujawniła się oraz czy i kiedy dowiedział się o niej poszkodowany.

Według przyjętych zasad dotyczących wykładni prawa podstawową metodą jest wykładnia językowa. Nie można jednakże poprzestać na tej wykładni, gdy wątpliwości budzi słuszność i sprawiedliwość przepisu przewidującego przedawnienie roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym – zwłaszcza gdy jest to szkoda na osobie – jeżeli przed upływem przedawnienia poszkodowany nie tylko nie wiedział, ale nie mógł dowiedzieć się o szkodzie. Uzasadnia to poddanie art. 442 § 1 zd. drugie k.c. wykładni przy zastosowaniu metod pozajęzykowych, które mogłyby doprowadzić do przyjęcia, że dziesięcioletni termin przedawnienia, o którym mowa w tym przepisie, może biec od dnia, kiedy szkoda powstała lub się ujawniła. Postęp nauki i techniki sprawia, że wzrastają możliwości ustalenia wystąpienia szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym nieraz w bardzo odległym czasie od chwili zdarzenia, które szkodę wyrządziło. Samo zjawisko wystąpienia szkody po upływie długiego czasu od chwili nastąpienia zdarzenia wyrządzającego nie jest jednak nowe, co potwierdza orzecznictwo sądowe. Nie można zatem zakładać, że nie było ono znane ustawodawcy lub że je zlekceważył i określając w art. 442 § 1 zd. drugie k.c. początek biegu przedawnienia na dzień, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę, rozumiał przez to dzień, w którym szkoda powstała. W szczególności wskazuje na to oznaczenie początku biegu przedawnienia roszczeń o naprawienie szkody (terminu wygaśnięcia roszczeń) na dzień, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę, również w innych przepisach, tak nieobowiązujących (np. w art. 283 § 2 i 3 k.z., art. 41 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 1986 r. – Prawo atomowe, Dz. U. Nr 12, poz. 70 ze zm.) jak i obowiązujących (np. w art. 442 § 2, art. 4498 k.c., art. 105 ust. 2 zdanie drugie ustawy z dnia 29 listopada 2000 r. – Prawo atomowe, tekst jedn.: Dz. U. z 2004 r. Nr 161, poz. 1689 ze zm.).

Przepisem ogólnym, określającym początek biegu przedawnienia, jest art. 120 k.c., według którego bieg ten – z wyjątkiem roszczeń o zaniechanie – rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się lub stałoby się wymagalne. Aczkolwiek przepis ten nie przewiduje, że bieg przedawnienia określonych roszczeń może rozpocząć się w innej chwili, lecz liczne przepisy kodeksu cywilnego i innych ustaw zawierają takie postanowienia (np. art. 229 § 1, art. 243, 263, 322 § 1, art. 4498, 646, 677, 719, 722, 778, 792, 793, 803 § 2, art. 804, 819 § 2 i 3, art. 848, 981, 1007 § 1 i 2 k.c.). Należy do nich także art. 442 k.c. Przepisy te, jako przepisy szczególne, są wyrazem stanowiska ustawodawcy, że chwila, od której zaczyna biec przedawnienie zależna jest od rodzaju i treści roszczenia, którego przepisy te dotyczą i z woli ustawodawcy chwila ta, w drodze odstępstwa od ogólnej zasady wyrażonej w art. 120 k.c., została określona w tych przepisach. Dlatego przy ich wykładni – w tym i art. 442 § 1 zd. drugie k.c. – nie można odwoływać się, nawet pomocniczo, do dnia wymagalności roszczenia (rozumianej na ogół jako stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności), jako chwili mającej znaczenie dla określenia, od kiedy zaczyna biec przedawnienie roszczeń, których przepisy te dotyczą. Prowadziłoby to bowiem do zakwestionowania ich wyjątkowego – w stosunku do art. 120 k.c. – charakteru.

Przewidziany w art. 442 § 1 zd. pierwsze stosunkowo krótki, bo trzyletni termin przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym, biegnie od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia (termin a tempore scientiae). Termin ten ma znaczenie dyscyplinujące, gdyż celem jego ustanowienia jest skłonienie poszkodowanego, aby nie zwlekał ze skorzystaniem z przysługującego mu roszczenia. Jest to termin „ruchomy”, jego bieg może się nieraz rozpocząć po upływie znacznego czasu od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę. Oczywistym celem ustanowienia w art. 442 § 1 zd. drugie k.c. znacznie dłuższego, bo dziesięcioletniego, „sztywnego” terminu przedawnienia tego samego roszczenia, którego dotyczy norma zawarta w zdaniu je poprzedzającym (terminu a tempore facti), jest ograniczenie możliwości skutecznego dochodzenia tego roszczenia w imię wszystkich zasad, które przyświecają idei instytucji przedawnienia roszczeń majątkowych. Dzień, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę jest – pomijając problematykę czynu ciągłego – pierwszym dniem, w którym sprawca uwikłał się w stosunek prawny czynu niedozwolonego i jest pierwszym dniem, od którego można mówić – w razie zaistnienia pozostałych elementów czynu niedozwolonego – o jego odpowiedzialności za szkodę. Tak „zobiektywizowana” chwila najlepiej nadaje się do przyjęcia jej za początek biegu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody, po upływie którego definitywnie nie można żądać jej naprawienia. Trzeba przy tym dodać, że w istocie to interes sprawcy (dłużnika), a nie poszkodowanego (wierzyciela), chroni instytucja przedawnienia roszczeń majątkowych. Ale nie tylko dłużnik ma interes w tym, aby jego niepewność co do istnienia obowiązku świadczenia była ograniczona w czasie i ustanie tej niepewności dało się określić na podstawie jednoznacznych, obiektywnych mierników. Ograniczenie takie przede wszystkim służy stabilności i pewności stosunków społecznych, co jest podstawowym celem instytucji przedawnienia. Inną kwestią jest, czy dziesięcioletni termin przedawnienia roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym nie jest zbyt krótki, co może powodować, że w niektórych sytuacjach, z naruszeniem usprawiedliwionego interesu poszkodowanego, wyłączona zostaje możliwość zaspokojenia jego roszczenia.

Skomentuj ten artykuł na forum

Szukaj w serwisie

Wzory pozwów, wniosków, umów i innych pism

Wiadomości i porady prawne

Konkordat między Rzeczpospolita Polską a Stolicą Apostolską

Rzeczpospolita Polska i Stolica Apostolska potwierdzają, że Państwo i Kościół katolicki są — każde w swej dziedzinie — niezależne i autonomiczne oraz zobowiązują się do pełnego poszanowania tej zasady we wzajemnych stosunkach i we współdziałaniu dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego.

Czytaj dalej


Więcej

Porada prawna - Prenumerata RSS

Zaprenumeruj aktualności i porady

Archiwum wiadomości